JDM-Option.pl Forum
Forum fanatyków Japanese Domestic Market.

Detailing - [niebieski] Mitsubishi Eclipse V6 GT

CMQ - 2012-05-06
Temat postu: [niebieski] Mitsubishi Eclipse V6 GT
W końcu coś innego, niż czarne. Znajomy poprosił mnie bym zajął się jego autem. Auto było w całości lakierowane, niestety coś poszło nie tak w procesie post-produkcyjnym. Auto wyjechało niedopolerowane, potem trafiło mu się kilka przygód, kilkanaście myć z pominięciem podręcznika, warunki atmosferyczne, itp itd. Relacja nie będzie ultra dokładne w temacie zdjęć przed akcją, auto przyjąłem późno w nocy i chciałem zrobić jak najwięcej w przyjętym czasie. A było tego 24h. Wliczając sen. I jedzenie. Muszę jeść.

Auto wtoczyłem na miejsce kaźni. Proszę nie patrzeć na koła. Fele nadają się do regeneracji, z racji mega wżerów nawet wymyte wyglądają na brudne. Auto poszło w mieszankę VP Neutral i hardkorowego APC. Potem płukanie i mycie moją ulubioną rękawicą CarPro i Gold Classem. Do glinkowania użyłem glinki 3M a do poślizgu po prostu wody z szamponem. Następnie kolejne mycie i suszenie miękkimi ręcznikami od CG, CarPro i ProfiPolish.


Dokumentację zniszczeń zaczynamy od błotnika przód lewy. Poza defektami widać jakieś przydymienie lakieru, jakby coś było na jego powierzchni. Obstawiam zanieczyszczenie świeżo po lakierowaniu.


Błotnik przód prawy.


Błotnik tył lewy i pierwszy kwiatek - zmatowienie od tarcia może? Dalej jest tego więcej.


Kocie łapki na błotniku tył lewy.


Błotnik tył prawy. I kolejne zmatowienie.



Dach. I co mamy...znowu.


Drzwi lewe. Defekty tym razem standardowe.


Drzwi prawe, ponownie bez niespodzianek.


Mocno zmatowiony klosz lampy.


Lewe lusterko. Incoming wall! Nie do uratowania, ale rozmiar tragedii zmniejszę.


Maska. Tu mamy istny festiwal. Swirle, holo, zatarte na matowo miejsca, osad.



No kurna durszlakiem to jechali, czy jak?



Tu bardzo dobrze widać działania osób trzecich. Albo postronnych. W każdym razie nieogarniętych.



Lotka klapy bagażnika. Tak, tu też.


No to jazda. Makita w łapę, twardy pad US, Menzerna FG500. Potem FF2500 i 3M UF. W niektórych miejscach mieszanie z 3M EF i US 1step. Po skończonej zabawie ponownie piana, mycie, cleaner Dodo LPL. I to nam wyszło:

Błotnik przód lewy.


Błotnik przód prawy.


Błotnik tył lewy.



Błotnik tył prawy.



Dach. Nie mogłem ustrzelić dobrego ujęcia, ale zeszło.




Drzwi lewe.


Drzwi prawe.


Lewe lustro. Tylko tyle dało się zrobić.


Maska.





Lotka klapy.



Z korekty i finishu jestem zadowolony. Mamy teraz jakieś 95% stanu, dodatkowo lakier pojaśniał i teraz kolor jest taki, jaki być powinien. Auto przyjęło warstwę Wolfgang Deep Gloss Paint Sealant. Przeschło, wytarłem, wypracowałem i wygrzałem powierzchnię. Trochę afterków:





I na zewnątrz, w słońcu.














Dziękuję za obejrzenie.

comando - 2012-05-06

Aż miło popatrzeć. Muszę moje oddać do spa :oops:
CMQ - 2012-05-06

Robiłem ostatnio Evo, ale stealth. Zero relacji niestety.
Deox - 2012-05-06

No nad tym siedziałeś w nocy w garażu jak Aga z Martą i Filipem ustawiali nas nas grilla? :lol:

CMQ napisał/a:
Robiłem ostatnio Evo, ale stealth.


Zapewne czerwone. :-P

CMQ - 2012-05-06

Cytat:
No nad tym siedziałeś w nocy w garażu jak Aga z Martą i Filipem ustawiali nas nas grilla? :lol:

taaaa....

Cytat:
Zapewne czerwone. :-P

czarne :)

Dareko - 2012-05-06

dobra robota a efekt przed i po jest mega widoczny
Deox - 2012-05-07

Cytat:
czarne :)


Czerwone też ma być ponoć. :-P

Hikiel - 2012-05-07

Ale masakra była na lakierze :shock:
Pankracy - 2012-05-07

Jest moc. Kumpel dał Ci namiar na tego "lakiernika"? No wiesz, rzucił byś tam swoje wizytówki i napisał że naprawisz to co on spierdolił :D
bender - 2012-05-07

jak przesiadka z 3M na Menzerne?

efekt końcowy :ok:

CMQ - 2012-05-07

Menz kulturalniejszy. Raz, że pada lepiej się prowadzi, dwa że niemal nic nie pyli. Dodatkowo FC+ zostawia mega dojechaną powierzchnię, którą trzeba długo wykańczać. FG500 tnie minimalnie słabiej a powierzchnię jak na pastę tnącą wykańcza jak powiedzmy żółty korek 3M. Szok. Odpowiednie kombinacje naprawdę pozwalają poszaleć. FF3000 nadaje się i do drobnej korekty i do ostatecznego finishu. Trzeba popracować nad obrotami by się wczuć, zenith point mija się tu z celem, ale generalnie bardzo mi te pasty przypasiły. Ale za rewelację uważam One Step Urbana, kończy mi się, koniecznie muszę dokupić.
Fawor - 2012-05-07

Podziwiam za pozytwną 'wkrętkę' jaką dostałeś na to całe detailingowe przesięwzięcie :) Nawet wiatr przed garażem pewnie brzmi jak 'proooofi' :-P Bardzo fajnie, że znajdujesz na to czas i nie da się ukryc - testujesz dla swojej wiedzy rozne produkty za nieswoje pieniądze ;-) Me like!
koniu - 2012-05-15

Jak się poleruje maszyną takie przetłoczenia jak w tym samochodzie na bocznych drzwiach ?
CMQ - 2012-05-15

Zupełnie normalnie, nie było z tym problemu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group