JDM-Option.pl Forum
Forum fanatyków Japanese Domestic Market.

Detailing - Lamborghini Gallardo LP560-4

CMQ - 2015-05-06
Temat postu: Lamborghini Gallardo LP560-4
Auto przyjąłem na renowację z pakietem dodatkowych usług w takiej formie:








Pierwsza rzecz to potraktowanie auta mocną pianą, odczekanie i spłukanie.


A, przepraszam, przed spłukaniem było pędzlowanie zakamarków.


Potem mycie mixem szamponu Mainz i SG S&B na rękawicy CarPro, wykorzystałem moje śliczne, nowe wiaderko Blackfire.


No to myjemy.


Felgi zostały potraktowane rozrobionym roztworem Bilberry od VP.


Opony także potraktowałem Bilberry.


Całość wypracowana pędzelkiem Swissvax i szczotką do felg.


Potem felgi otrzymały kurację IronX, to samo karoseria, następnie MaC Prickbort w celu usunięcia smoły i znów płuczemy.


Glinka swoje zebrała....


Ostatnie już mycie z płukaniem i suszymy.


Już w środku pomiary, by wiedzieć co w trawie piszczy.


Auto zostało obejrzane w oświetleniu HQI celem zilustrowania defektów.


Oto i defekty:
[img]https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/11188259_851751524901318_7030590711545801726_n.jpg?oh=f995fd5fff929bc9ebcdfa4057c0a8b3&oe=55C327CA[img]



























No to oklejamy i jazda.


Korekta to pełne trzy etapy, przy czym na większości elementów to z tą pastą pracowało mi się najlepiej.


Kilka 50/50.





Po korekcie i finishu, czas wymyć pastę i sprawdzić dokonania:




















[/img]https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/21752_851754134901057_3530628539224451145_n.jpg?oh=269ed06fe69cacc34acfa50548ae649e&oe=55C5627D[/img]








Czas na gruntowne mycie i suszenie.



Ktoś tu nabrał koloru, szczególnie tył, gdzie 560KM, temperatura i spaliny wgryzły się w lakier tak, że nawet glinka nie chciała gadać.











Końcówki dotarte.



Pojawiają się refleksy.


Czas na cleaner.


Czas na sealant. Niezmiennie ufam Wolfgangowi.


Opony otrzymały warstwę Meg's Endurance.


Felgi zaś chroni Swissvax Autobahn.


George lubi wciągać, wciągnął więc co trzeba we wnętrzu.


Mainz Palm Beach swoim zapachem przeniesie właściciela do....Palm Beach :)


Po ponad 12h kurowania lakieru z sealantem czas na Swissvax Concorso, mój faworyt do lakierów niemetalicznych.


Cienka warstwa została wmasowana dłońmi.



Wytarcie puszystymi mikrofibrami CG, dotarcie ściereczkami Swissvax i mamy ciepełko, jakiego wcześniej nie było.







Po wygrzaniu wosku jeszcze raz dotarłem go ściereczką SV.


Przygotowane auto wytoczyłem na słońce by doznać wyczekiwanego opadu szczeny. Nie zawiodłem się.































































Dziękuję za obejrzenie.

Hikiel - 2015-07-03

Ale Concorso pięknie siadł! Miazga.




Pytanie tylko cześciowo w temacie: czego używasz do końcówek wydechu? Muszę zreanimować chłodnicę i intercooler, które są z Alu oraz tłumik końcowy. Wszystko bardzo zmęczone.

CMQ - 2015-07-05

Czekaj aż Crystal Rock siądzie.

Do końcówek różnie. Autosol, pasta Swissvaxa, końcówki polerskie i druciane na wiertarkę, papiery wodne, filc....

gaseb - 2015-07-07

CMQ długo ten zapach do wnętrza się utrzymuje?
CMQ - 2015-07-07

Dramatycznie krótko. Dobry do zrobienia wrażenia w momencie odbioru. Jak zależy Ci na trwalości to polecam zapachy California Scents w puszeczkach.
gaseb - 2015-07-07

No właśnie. Dobrze ze zapytalem bo cena raczej wskazuje na produkt ktory sie dlugo powinien utrzymac. Mam w tej chwili zapach z puszeczki, nie cali, jakis z selgrosu ale calkiem fajnie pachnie no i dlugo. Nastepny w takim razie przetestuje california.
CMQ - 2015-07-07

Mają mega szeroką paletę, ja mam teraz pina coladę.
gaseb - 2015-07-07

Pina colada eeehhhh młodziencze lata :mrgreen:
Tomac - 2015-07-08

Dobra robota.. efekt na zdjęciach super.. nakładasz jakąś powłokę ochronną na lakier? CMQ.. pytam mega szczerze.. podjąłbyś się ditejlingu mojego auta?
wierzba - 2015-07-08

CMQ, gruby rozpier*ol :ok:
CMQ - 2015-07-09

Tomac napisał/a:
Dobra robota.. efekt na zdjęciach super.. nakładasz jakąś powłokę ochronną na lakier? CMQ.. pytam mega szczerze.. podjąłbyś się ditejlingu mojego auta?


Oczywiście.

Pytasz o twarde powłoki ceramiczne lub kwarcowe? Jest i taka opcja, ale nie zawsze ma to sens moim zdaniem.

Tomac - 2015-07-09

Szczerze to nie za głęboko siedzę w temacie... chodzi mi o to żeby efekt był mniej więcej taki jak na E92 albo tym Gallardo.. jak długo taki efekt się utrzymuje? Można normalnie myć auto po takich zabiegach? Chciałbym żeby efekt nie był "jednodniowy"..
CMQ - 2015-07-09

Jeżeli masz możliwość samemu myć auto i będziesz przestrzegał pewnych zasad (nic trudnego) i kupisz trochę stuffu (nic wybitnie drogiego) to będziesz się efektem długo cieszył, bo rys nie narobisz a i woski trochę siedzą. Najważniejsze jest mycie i wycieranie - to wtedy powstaje najwięcej szkód.

Ja rysy usuwam a nie maskuję, więc nic się nie wypłucze po 3 myciach by odsłonić las krzyży.

fanik - 2016-03-23

Piękna robota. Gratulacje

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group