Autos Süchtig - 2015-10-22 Temat postu: mg-eng garage Honda Jazz AA -1985 SILNIK: 1231 cc ER2 -seria UKŁAD DOLOTOWY: seria UKŁAD WYDECHOWY: seria ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA:seria UKŁAD NAPĘDOWY: skrzynia z 4 biegowej zmieniona na 5 biegowa przez poprzedniego wlasciciela ZAWIESZENIE: Yokohama A539 165/60r12 plany: alufelgi UKŁAD HAMULCOWY: seria BODY-KIT: spatynowane oklejenie 
ŚRODEK: sztywny kubeł Sandtler, firankowy pokrowiec a'la jdm na siedzeniu pasażera 
CAR-AUDIO: jakis kaseciak INNE: światła dzienne setup zimowy: 
Toyota MR2 aw11 -1987 SILNIK: 1.6 4age -seria UKŁAD DOLOTOWY: seria UKŁAD WYDECHOWY: seria ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: seria UKŁAD NAPĘDOWY: seria ZAWIESZENIE: poliuretany przedniego stabilizatora i poliuretanowa poduszka silnika. UKŁAD HAMULCOWY: seria BODY-KIT: akcesoryjne progi i chlapacze, przednie błotniki z laminatu ŚRODEK: CAR-AUDIO: coś tam jest INNE: chyba nic 
Opel Manta GT/E -1984 SILNIK: 2.0 20S/20E -seria UKŁAD DOLOTOWY: seria UKŁAD WYDECHOWY: seria ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: seria UKŁAD NAPĘDOWY: seria ZAWIESZENIE: seria UKŁAD HAMULCOWY: seria BODY-KIT:progi pakietu GT/E ŚRODEK: akcesoryjne Recaro w kratę CAR-AUDIO: coś tam jest INNE: ostatnio kupiłem nowe chlapacze, bo stare były w kiepskim stanie
Twisted - 2015-10-22 Zajebiaszczy kurdupel!!! Pit - 2015-10-22 Fotki manty mi nie działają, ale Jazz to po prostu mistrzostwo świata. Gdybyś tam wrzucił jakieś D16 to byłby już niezły przeciąg. 
Tomac - 2015-10-23 Super baza na ucieracza nosów.. bardzo lubię to auto. Jakbym miał 6 garażów a nie 5 to bym sobie takiego zanabył
Hikiel - 2015-10-23 Zajebiste pudełko. Nie modyfikuj, wywal ten kubeł i wsadź seryjny fotel! Fotki Manty nie działają, więc pozwoliłem sobie poprawić linki. Mam nadzieję, że mogę 
Autos Süchtig - 2015-10-23 kurde dziwne, u mnie fotki manty sa ok, za to te od Hikiela nie dzialaja wrzuce moze pozniej na inny serwer Edit: Hikiel nie, dalej nie dzialaja. Nie rozumiem dlaczego, wkleiłem je tak samo jak jazza. wieczorem dam na nowo Hikiel - 2015-10-23 Teraz powinny działać te moje. Marker - 2015-10-23 świetny jest ten Jazz! Manta też klasa no ale.. 
Hikiel - 2015-10-23 Marker, czyli widzisz foty? wierzba - 2015-10-23 tylko jazz'a foty działają KubaJDM - 2015-10-23 Jazz ekstra youngtimer, chyba nawet do niego OEM klocki znalazłem  Opla takiego raz w życiu widziałem, niezła kolekcja  !
Marker - 2015-10-23 wszystkie założyciela tematu, Hikiel Twoje widzę tylko przekreślone ikonki 
Grzesiek84RWD - 2015-10-23 Obie furki ładne Jakieś foty wnętrz zapodaj
Hikiel - 2015-10-23 Autos Süchtig, wniosek prosty, zmień hosting na jakiś normalny
Gansan - 2015-10-23 Kolekcja piękna, pochwal się jeszcze zajebistym AW11 =D Autos Süchtig - 2015-10-23 Dodałem kolejny samochód, który jest moim ulubionym. Niestety nie mam na chwilę obecną więcej zdjęć.
Zmieniłem też hosting do Manty.
zgadza się, dzięki
mam tylko takie 
Wnetrza Manty nie mam, ale szczerze mówiąc to muszę je dość gruntownie doczyścić. Pankracy - 2015-10-24 Można prosić więcej Manty? Krychu - 2015-10-24 emerka wspaniała, ale pozostałe 2 klamoty też godne uwagi 
Hondata - 2015-10-24 MR2 cudowna 
Ale Opla żadnego nie zdzierżę nawet największego klasyka
gaseb - 2015-10-24 Świetne autka!!! Chętnie bym takiego Jazza przygarnął choć na razie poluje na cvc 1gen. Marker - 2015-10-24
Autos Süchtig - 2015-10-26
ale co chcesz konkretnie zobaczyć? bo mam parę jeszcze z tej sesji, a oprócz tego tylko taką: 
w Toyocie od poczatku mam problem z rdzewiejącymi końcówkami tłumika. Na początku szlifowanie i polerowania dawało jeszcze jakiś efekt, ale przyszedł najwyższy czas na zmianę. 
Problem jest w tym, że nigdzie nie mogę dostać końcówek takich jak były w oryginale 
Trzeba będzie samemu coś wykombinować. 
Pankracy - 2015-10-26
Może nie zobaczyć, a poczytać. Jakiś taki mam sentyment do tego samochodu, poopowiadaj jak się tym jeździ, jak pod maską itd. eithray - 2015-10-26 Ma swój urok Jazz
Bardzo lubię kanciastą linię starszej MR2
Fajnie, że wszystkie samochody zachowane w seryjnym stanie. Yaca - 2015-10-27 super kolekcja - szczególnie zazdroszczę Jazz-a! 
Autos Süchtig - 2015-10-29
a co miales takiego? Też mam sentyment, szczególnie do tego egzemplarza. Jest to pamiątka rodzinna. Dziadek jako zwykły robotnik kupił go babci pod koniec lat 80 w Niemczech. W tamtych czasach w Polsce był to niezły egzotyk. Dziadek zawsze był dumny z tego samochodu. Dziadków już niestety nie ma i obecnie samochód przeszedł pod moją opiekę. Jeśli nie był wcześniej kręcony ma on obecnie tylko około 60 tys. km przebiegu, był zawsze garażowany i nie jezdził w zimie. W związku z tym, nie ma na nim praktycznie żadnej rdzy. Zaś co do samych odczuć co do samochodu to niestety trochę rozczarowuje jeśli chodzi np. o jakość wnętrza. Kieszenie w drzwiach popękane, fotel rozdarty na boczku (babcia do szczupłych nie należała, może przez to), chromowane plastiki się postarzały. Plastikowa obramówka klamki pasażera się ukruszyła. Przycisk świateł awaryjnych również się kruszy. Wszystko wygląda jakby robione z innego materiału, jakby nieprzemyślane. Dla porównania w mr2, która ma 300 tys. przebiegu wnętrze wygląda prawie idealnie. Co do prowadzenia to właściwie jest takie jakiego by można się spodziewać po dość niskobudżetowym coupe klasy średniej, o konstrukcji pamiętającej jeszcze lata 70. Pierwsze odczucie jest takie, że samochód jest dość sztywny, szczególnie jak na ówczesne standardy budowania samochodów. Nawet swego czasu żartowano w niemczech z manty (zresztą tych żartów o mancie było dużo ), że czuć każdy liść na drodze. Kiedy jednak przyjdzie złożyć się w zakręt okazuje się, że samochód mocno się wychyla.
Przełożenia skrzyni biegów są dość długie, przez co samochód wydaje się ospały. W związku z powyższym jest to raczej samochód na proste szybkie drogi, niż do atakowania zakrętów. edit: a tak się w jazzie przewozi rowery: 
(stare zdjęcia, rączka drzwi już założona, listwa drzwiowa również, no i śruby rejestracji już nie rdzewieją )
Grzesiek84RWD - 2015-10-29 Sympatyczny maluch
gaseb - 2015-10-29 To dobrze, że pewne elementy manty wymagają wymiany Dzieki temu masz co robić a więc nie jest nudno. Jak z dostępnością części do takich youngtimerów?
Autos Süchtig - 2015-10-31
widac, ze nie masz klasyka, przy starociach zawsze jest cos do zrobienia i nie można się nudzić. 
Do mr2 częsci są ale za granicą.
W przypadku jazza bawie się w zbieractwo. Tu np. fota z wypadu na zlomowisku, po czesci z jazza namierzonego dzięki zlomnik.pl (czarne blaszki ).
Tu z kolei wykup wszystkich aukcji na allegro
Częsci już mam tyle, że trzymam je zarówno w domu moich rodziców jak i w domu rodziców mojej dziewczyny.
Z mantą nie jest tak źle, bo bazuje na asconie i jeszcze części mechaniczne się zdarzają. Chlapacze też bez problemu kupiłem na allegro. Krótka relacja z dzisiejszego zabezpieczenia błotników w mr2: 
Jak wiadomo lakier przy krawędziach tworzy bardzo cienką warstwę, co powoduje, że jest podatny na odpryski, zwłaszcza w przypadku błotników. To prowadzi w prostej linii do rdzy. Polecam zabezpieczenie elastyczną masą do konserwacji. Może nie jest super estetyczne, ale bez schylania się i tak nie widać. Pit - 2015-10-31
Lubię oglądać fotki z takich prac. Można prosić więcej szczegółów, nazwę tej masy? Autos Süchtig - 2015-11-06
chociaz do patrioty mi daleko to staram się wspierać polskie marki http://www.boll.pl/srodki...ia-na-pedzel-41 dla pewności dałem dwie warstwy Edit: no i końcówki gotowe 
Edit2: wreszcie troche lepsze zdjęcia aw11. Niestety robione szumiącym kompaktem bez filtra polaryzacyjnego i wyszlo tak sobie 
Hikiel - 2015-11-06 Piękna. Autos Süchtig - 2015-11-11 taka sytuacja: 
lukas4 - 2015-11-26 no mega zajebista kolekcja jazz miazga , czym jeździsz w zimie ?:P
Autos Süchtig - 2015-11-27 jazz jest zimowym autem. Do pozostałych nawet nie mam opon zimowych
edit: Zaległe zdjęcia na nowych kołach. Muszę je jeszcze odnowić i zastanawiam się czy ich trochę nie przyciemnić, jak myślicie? Teraz mają taki stalowy odcień.
adino1 - 2015-11-27 to Watanab'y czy Minilit'y? Autos Süchtig - 2015-11-27 Oryginalne Watanaby. Ma być JDM
Dość długo polowałem na odpowiadającą mi rozmiarówkę. Jedna felga jest ok. 1,9 kg lżejsza od oemowej
Karamba_DC2 - 2015-11-28 Kurde mieć wielką halę gdzieś na uboczu i zbierać takie rarytasy 
Swietna jest 
Krychu - 2015-11-28 jakoś mi te watanaby nie pasują do tego auta, na oem bardziej mi się podobała
adino1 - 2015-11-28
Extra!!! Jak byś chciał to mam jeszcze walające się po garażu Watanabe RS8 15x6,5 et40 zawsze to alternatywa dla wersji jednoczęściowej
Mogę sprzedać
Hondata - 2015-11-29 Z wielką chęcią , chciałbym pojeździć taką MR2
Autos Süchtig - 2015-11-29
zawsze chciałem mieć Watanaby, a te oemowe felgi są dość nudne i wkurzalo mnie w nich, ze nie mam oryginalnych dekielków. IMO pasują do tego auta.
za duże i jakoś nie podobają mi się te skręcane.
Warto spróbować, słabo przyspiesza ale i tak daje kupe frajdy z jazdy. Coś jak miata Hondata - 2015-11-29
Wcale by mi nie zależało na jakiś wielkich osiągach... ale bardzie o poczucie klimatu motoryzacji z tamtych lat
Only dostojna , lajtowa jazda
Autos Süchtig - 2015-11-30
Tak to ewentualnie mantą. aw11 to roadster, lubi winkle i wysokie obroty.
kostekbond - 2015-12-05 witam
pilnie szukam felg WATANABE nie ma ktoś gdzieś $$$$ kostekbond - 2015-12-05 Autos Süchtig, masz watanabe na sprzedaż ??
Kupię !!
535. 999 .967 Autos Süchtig - 2017-01-28 podbije sobie temat, bardzo grubym updatem
wyciąłem sobie ostatnio wykładzinę bagażnika na wzór oryginału 
przy okazji, nie było chyba jeszcze zdjęć kubełka w samochodzie. Wiem, jest taki sobie, ale i tak w lepszym stanie niż oryginalny fotel, ma wzór z epoki, kupiłem go dosłownie na wsi obok, no i pasował pod seryjne szyny prawie plug&play
no i mega rare pokrowiec JDM
z innych rzeczy to aw11 upolowało latem sarnę, ale o tym napiszę więcej może następnym razem gaseb - 2017-01-28 Co to za wykładzina? Potrzebuję do 3 gena. Obszywana na bokach? Autos Süchtig - 2017-01-28
z okolicznego sklepu z wykladzinami, sprzedawca mówił, że samochodowa i pod wpływem temperatury daje się profilować. Nie jest obszyta po bokach, oryginalna też nie była Pit - 2017-01-28 gaseb, ja kupowałem taką do Civa http://allegro.pl/wykladz...5266343094.html i mogę polecić gaseb - 2017-01-29 Dzieki Limon Les - 2017-01-29
Gdzie ją używałeś ? Bagażnik ? Pit - 2017-01-29 Tak, są gdzieś fotki w moim temacie. Autos Süchtig - 2017-01-30
możliwe, że to taka sama jaką mam. Ma jednak jeden minus, jej druga strona jest dość szorstka i wydaje mi się, że może rysować blachy w bagażniku. Poradziłem sobie z tym, przynajmniej tymczasowo, kładąc pod nią papierowy szablon. Autos Süchtig - 2017-04-14 w końcu udało się skończyć odnowę alufelg, które zakupiłem już dawno temu. Było: 
Jest: 
Chciałbym na nie zrobić jakąś grafikę/napis w tym stylu: 
Czy ktoś ma jakiś pomysł?
gaseb - 2017-04-14 Daj napis Honda Jazz bo co innego? Masz do nich dekielki? Les - 2017-04-14 MG - ENG GARAGE
Autos Süchtig - 2017-04-14
może BULLDOG?
tekst to jedna sprawa, ale jest jeszcze: -wielkosc, -czcionka, -kolorystyka, -jakas dodatkowa grafika, 
bo mugen power to chyba będzie wiocha? 
nie mam, ale nawet jak miałem to nigdy nie zakładałem Pilar - 2017-04-15
Akurat na tym sie bardzo dobrze znasz, wiec rob jak uwazasz Jednak miejsca tam nie ma za dużo wiec pewnie napis plus cienki pasek wystarczą. Zrób kilka projektow i wrzuc
Co to w ogole za felgi? Autos Süchtig - 2017-04-15
Ty też się znasz
z lamborghini jalpa https://www.google.pl/sea...K2b-tAZawLcSPM: gaseb - 2017-04-15 Podobna ale to nie ta sama felga 
Autos Süchtig - 2017-04-15 nie no, jasne, że nie ta.
Moja ma 12" i pochodzi z Austina Mini Ritz, Mini City E, Mini Mayfair sprzedawanych około 1985 roku, czyli jak najbardziej z epoki.  
gaseb - 2017-04-15 Szkoda, że nie lubisz dekielków bo lepiej z nimi wyglądają. Fajnie, że felga z epoki! Pilar - 2017-04-15
Cwaniaczek
Mozna by tam nazwe felgi dac no ale to oem mini wiec slabo Mugen odpada, Honda Jazz to tak bezpiecznie. Ta jazzka to taki kei car wiec moze "kei-jidōsha"?
Grzesieek - 2017-04-15 Taka "pełna" felga z dekielkami wygląda jak kołpak
gaseb - 2017-04-15 Daj drukowanymi, dużą czcionką, coś jak na Turbo napis na Ronalu: JAZZ a po drugiej stronie, czcionką jak turbo na drzwiach z jazza: 1985 Pilar - 2017-04-15
O, dobre. Chociaz z drugiej strony rocznik bedzie wygladal jak wsiowe napisy na koszulkach
Autos Süchtig - 2017-04-15
jazz to nie kei car, tylko samochód segmentu B, porównywany w ówczesnej prasie europejskiej z fiatem uno czy oplem corsą. 
Kei carem w palecie modelowej Hondy była imho jeszcze fajniejsza Honda Today 
jako ciekawostkę powiem, że Jazz na tej focie należy do Belga, który wytargał go z krzaków na podlasiu (rejestracja: BSI): 
Krychu - 2017-04-15 najlepszy był w nich ten skuterek wyciągany z bagażnika, schowałbym takiego pod łóżko w ciągniku i bym jeździł na obczajki terenu
Pilar - 2017-04-16 Today ma fajniejszy tylek, ale jazzka wygrywa przodem
A na felgi: Honda Jazz --- MG engineering Autos Süchtig - 2017-06-26
przedliftingowy Today też ma słodki pyszczek w stylu jazza 
Naklejki na felgi już zrobione i nawet naklejone z jednej strony samochodu, ale pokażę w swoim czasie. Zaprojektowałem sobie jakiś czas temu nakładki na halogeny 
Tak się Honda z nakładkami i nowymi felgami prezentowała na Międzynarodowym Zlocie Pojazdów Zabytkowych w Zabełkowie 
Hondata - 2017-06-26 
gaseb - 2017-06-26 Zajebiście to brzmi "zaprojektowałem sobie". Profi wykonane. To jest czysty plastik czy jakiś lakier na to i naklejki? Autos Süchtig - 2017-06-26
Białe PMMA + zaprojektowana przeze mnie naklejka "PIAA Corporation" wycięta na ploterze Pilar - 2017-06-26
Jaki Ty jesteś uzdolniony 
gaseb - 2017-06-26 Mógłbyś rozwinąć? To jest wydruk 3D tak? Jak uzyskałeś takie gładkie wykończenie? KubaJDM - 2017-06-26 Sztosik te nakładki
Autos Süchtig - 2017-06-26 wczoraj zlot, dzisiaj szrot
Autos Süchtig - 2017-09-26 Rozebrałem Jaza, bo oddałem go na parę rzeczy do zrobienia. Między innymi kazałem wzmocnić przednie kielichy. Jedyne co zrobili to usunęli oryginalną mastykę i położyli parę spoin, które po 3 tygodniach wyglądają tak: 
Tak te zapryskane elementy gumowe to też po tych partaczach. Jeszcze zastanawiam się czy udostępnię nazwę firmy, a jest dość znana. Czekam na ich ustosunkowanie się do tego. Więc dzisiejsze popołudnie poświęciłem na poprawienie tego. Najpierw dokładne wyszlifowanie dremlem: 
I później nałożenie epoksydowej warstwy zabezpieczającjej zgodnie z technologią Novola Protect 360 (o tak do lakierowania da się ściągnąć gumki, niesamowite) 
Może niezbyt estetycznie-na to przyjdzie jeszcze czas. Za to mam nadzieje trwale. Jutro dalsza walka z ich innymi partactwami... 
W międzyczasie mr2 wybiło 30 lat i równe 300 000 km
gaseb - 2017-09-26 To co nałożyłeś to takie "gumowate"? Lakierować to później planujesz? Twoja emerka ma dokładnie tyle samo lat co mój civic
Autos Süchtig - 2017-09-26
Nie jest gumowate. To jest lakier podkładowy. Docelowo chciałbym całą komorę polakierować na nowo, ogólnie jeszcze dużo roboty przy tym samochodzie. gaseb - 2017-09-26 Nieźle spi3rdolona robora przez tego magika od blacharki. Wygląda jakby się nie znał w ogóle na tym fachu. Autos Süchtig - 2017-09-27
Jazz jaki jest każdy widzi, mały, stary, zaniedbany, kupiony niedrogo samochód, który sukcesywnie staram się doprowadzić do ideału. Niestety spotkałem się z kolejną firma, która niepoważnie potraktowała faceta wyglądającego na młodszego niż jest w niepoważnym samochodzie. Na nieszczęście mam już doświadczenie w walce z takimi. To co mieli zrobić: -klatka wg wzoru 
+ mocowania pasów w pałąku głównym -dolne rozpórki, dolaczylem projekt jakby mogla wygladac tylna, chociaz się nie upierałem. 
-wzmocnienie/obspawanie kielichów Zaliczkowałem zlecenie i rezerwowałem termin 10 maja. Samochód oddałem 3 lipca, miał być gotowy w trzy dni (mam na to świadka, bo nie rozmawiam już z żadnymi fachowcami bez świadków), dzwonię po kilku dniach to się dowiedziałem, że zrobią jak najszybciej, ale na razie mają ważniejsze zlecenia. 
20 lipca dostałem maila, że brakło im materiału, i że będzie w kolejnym tygodniu Później udali się na urlop. Ja sam z początkiem sierpnia wyjechałem na cykl zawodów, więc już machnąłem ręką. Pod koniec sierpnia dzwonię co z moim samochodem to się dowiedziałem, że jak się nie dopominałem to oni nie mieli motywacji, żeby samochód skonczyć (serio!), a robi się go źle bo blacha jest kiepska. Stwierdziłem, że postawię sprawę jasno i napisałem, że chcę odebrać samochód na początku przyszłego tygodnia. Firma na to przystała, odpisując, że samochód będzie gotowy we wtorek albo środę rano. Stwierdziłem więc, że odwiedzę rodziców i odbiorę samochód (mieszkam 200 km od warsztatu, bliżej mam z domu rodziców). Każdego dnia słyszałem, że samochód jest do odbioru jutro. Jutro było w piątek. Do tego czasu byłem u rodziców, mogłem pracować tylko zdanie i zawaliłem kilka rzeczy służbowo i prywatnie. W sierpniu miałem oddać samochód blacharzowi, który już teraz nie chce ze mną gadać. Kiedy przyjechałem na miejsce ukazała mi się w klatka w podkładzie, nie tak jak się umawialiśmy polakierowana VHT. Fachowcy stwierdzili, że nie widzieli sensu jej lakierowania, bo i trza trzeba budę naprawić blacharsko. Machnąłem ręką Chciałem tym samochodem odjechać, a tu się okazuje, że pasy są niezamontowane. Montowano je przy mnie i to na dodatek, niepoprawnie, bo klatkę wykonano tak, że nie da się ich poprawnie zamontować, a dodatkowych punktów montażowych nie zrobiono. Mocowań do montowania pasów szelkowych też nie ma, więc w tym momencie mam samochód bez pasów. Machnąłem ręką. Rozpórki zrobiono z płaskowników. Chyba nie muszę mówić jaki płaskownik ma wskaźnik na zginanie? Zgadza się blacha jest dość gruba, ale np. nawiercony kształtownik byłby lżejszy i sztywniejszy. To wygląda jak zrobione na odpierdziel i nie podpisałbym się pod tym. Machnąłem ręką. przód: 
tył:  - tak, tak te niezabezpieczone obtarcia do gołej blachy przy śrubach to też oni. Zamówiłbym sobie ładniejsze wycięte maszynowo...
Za to wszystko zapłaciłem 2500zł. Sam musiałem wcześniej rozebrać samochód, co zrobiłem jak widać na zdjęciu w poście z czerwca, choć na miejscu panowie stwierdzili, że samochód jest i tak za mało rozebrany. Samochód oddałem czysty, odebrałem brudny. Machnąłem ręką po raz kolejny, zapłaciłem i pojechałem. Wszystko byłoby ok, ale czara goryczy się przelała po tym, jak jeszcze muszę teraz po nich na szybko poprawiać zabezpieczenie antykorozyjne, bo tak to wszystko wygląda po kilku tygodniach: https://photos.google.com/share/AF1QipMJGAy8JwWmQqIUoxO2aUdbKaeX4exZohrjEpVrlf5aV-mXVib2TQAMcyHKkcy3qg?key=emM2RU1Hb2dMQUo0LV9aUUVtSS1iRUlkVHRYSGpR Rdzewieją nie tylko miejsca spawania do karoserii, ale nawet same rury. Firma dość znana, bywali tam nawet ludzie od nas z forum, chwali się większością projektów na facebooku, ciekawe dlaczego tym się nie pochwalili? Jeszcze zastanawiam się czy publikować kto tak mnie potraktował. Z takich przyjemniejszych rzeczy to wczesną wiosną przyszła do mnie paczka z Nowej Zelandii. Samochód miał być gotowy w tym sezonie do wyjazdu na salony. Niestety dalej czekają one na lepsze czasy.
(sprężyn ostatecznie nie mam) Hikiel - 2017-09-27 O w mordę. Co za partactwo
Myślę, że możesz napisać jaka firma wykonywała te zlecenie. Jeśli mówisz tylko prawdę to nie ma tu mowy o oczernianiu. Pilar - 2017-09-27 W głowie sie nie mieści
Popieram Autos Süchtig - 2017-09-27 o oczernianiu mowy nie ma, tyko ja z natury nie jestem złośliwy. Wysłałem im zdjęcia i czekam na ich ruch. No i wkleiłem na forum całą historię też po to, żeby sprawdzić, czy może za bardzo wymagający nie jestem. edit: aha zapomnaiałem dodać, że wszędzie jest pełno opiłków ktore zardzewiały i wszystko brudzą 
Hikiel - 2017-09-27 Serio jakiś dramat. Autos Süchtig - 2017-09-27 a z innych rzeczy. Filtr w MR2 stary vs nowy - były kiedyś identyczne
co ciekawe różnicy w przepływie brak: https://www.facebook.com/...753446048173384 wierzba - 2017-09-27 Ja pierd, ale amatorka - zwrot kasy to minimum imo antek - 2017-09-27 Dokladnie, po takim czasie i jakości nie byłbym w stanie zapłacić za usługę.... Qban - 2017-09-27 Te listwy z od wersji z turbo będą zamontowane? Ja osobiście nie lubię takich modow. Trochę mi się to kojarzy ze znaczkiem m3 na e36 1.6.. Tak poza tym gratuluje furek
Mareczuczek - 2017-09-27 Krew mi się aż zagotowała jak to przeczytałem. Co za ludzie...dziwne, że w ogóle za to zapłaciłeś. Myślę, że nie powinno być nic złego jakbyś podał nazwę tej firmy. Autos Süchtig - 2017-09-27 Dzisiaj kolejny dzien poprawiania po partaczach. Jak widać są miejsca, gdzie nawet zostawili gołą blachę: 
Tu już po wyszlifowaniu i znowu zapryskany element gumowy. 
Na górę tylnych kielichów zostało przyspawane blaszane wzmocnienie, które akurat bardzo mi się podoba. Można to porównać z kielichami na poście z czerwca. 
Tylko miejscami to nie wiem czego się trzyma ta spoina: 
Prawy kielich, zrobiony bardzo ładnie: 
Ale tylko na pierwszy rzut oka, bo jak się spojrzy z drugiej strony to oczom ukazuje się coś takiego: 
Tylne kielichy już polakierowane epoksydem, nie mam zdjęć, bo zastała mnie ciemność. Nie wyszło estetycznie, ale to bez znaczenia, bo i tak te kielichy są do poprawy. Jak już wspominałem, te same zdjęcia wysłałem do firmy, z prośbą, żeby się do tego odnieśli. Oto odpowiedź: "Nie bardzo rozumiem do czego mamy się odnieść? " 
ja też tak średnio, ale te ze zwykłych wersji są takiej jakości, że po tych ponad 30 latach praktycznie się rozsypują. Ten napis to jest plastik wtopiony w plastik i nie da się go zdrapać. Troche mnie to boli i zastanawiam się czy tam nie dorobić napisu Not Turbo Fake Turbo Turbo package Turbo style albo jeszcze coś innego. Co myślicie? Z drugiej strony w latach 80 tych turbo było jednocześnie synonimem czegoś fajnego, niekoniecznie określeniem technicznym. Kawasaki - 2017-09-27 Wstaw turbo i po temacie! Qban - 2017-09-27 Jeżeli chodzi o to, ze te listwy sa lepszej jakości to jest to już jakieś uzasadnienie. Z tymi dopisanymi tekstami nie bardzo.. Możesz po prostu pomalować napis turbo na czarno i będzie gitara
Arkadio - 2017-09-29
x2
Autos Süchtig - 2017-12-28 jakoś tam się z chłopakami od ostatnich robót w końcu dogadałem, ale jakbym im nie wysłał linka na to forum to by pewnie nic z tego nie było. taki prezent pod choinkę dostałem (pasy):
KubaJDM - 2017-12-30 Dwie strony żalu bo robota jak na załączonych obrazkach to śmiech na sali, może napiszesz kto to tak pięknie robi? Złotówki bym im tam nie zapłacił 
Autos Süchtig - 2018-02-01 JDM as Fuck 
Cały dzień się mordowałem, żeby to zamontować. Oryginalne mocowanie zardzewiały i odpadły. gaseb - 2018-02-02 Fajny gadżet, lubie takie dodatki! Tylko ten kubełek mi nie pasuje do stylu auta.
Autos Süchtig - 2019-02-26 Ok dawno mnie nie było, bo zapiernicz był. Emigracja za nową pracą (badania i rozwój silnika dla Skoda Motorsport  ),
opuszczenie PWR Racing Team, opuszczenie Politechniki Wrocławskiej, Obrona doktoratu itd. Już się raz chwaliłem, że w końcu w białym hatchbacku mam turbo. Niestety nie chodzi o Jazza a o Fiestę, :Dktóra dołączyła do floty. 
270KM. Setup wzorowany na Mountune MR265 Oczywiście od razu wleciała konserwacja FluidFilmu i Noxudola, bo Ford
Żeby było dobrze trzy jak nie cztery całe dni się z tym pieprzyłem, i to mając pomocnika. Ściąganie osłon, czyszczenie, osłanianie itd. Na chemię wydałem 500 zł. Który warsztat zrobiłby to lepiej i za jakie pieniądze? Jeszcze kurestwem smarkałem i kaszlałem mimo porzadnej maski z 3M. 
czysto aż się świeci
widzę, że i tak nie mam zdjęć końcowych, bo potem jeszcze pędzlem m.in. całe progi wymazałem. Autos Süchtig - 2019-02-26 ale ważniejsze jest co innego. Zabrałem się za remont Hondy. Wszystko porozbierałem, pochowałem do podpisywanych woreczków i wziałem się za szlifowanie szkodnika, na to stop R i epoksyd Novola i dopasowywanie fruktów (ale o fruktach innym razem, a moze juz było? )
Zaliczyłem nawet wizytę w szpitalu z opiłkiem w oku. Tak miałem okulary. Okulistka powiedziała, że już rdzewiał i musiała mi rdzę jeszcze wydłubywać, ah te Hondy...
Prawy przedni róg miał jakąś przygodę. Wiedziałem o tym, ale teraz widzę, że nie była groźna, a tak to samochód wygląda na bezwypadkowy. Może dlatego nieźle się trzyma jak na 35 letnią Hondę. Więcej fot w albumie: https://photos.app.goo.gl/f1ub2zE7eBU6cHjp8 wierzba - 2019-02-26 dobra robota a mk7 z 270KM musi dobrze zapier
Autos Süchtig - 2019-02-26 Oczywiście to nie tak, że poszlifowałem zapaćkałem i zadowolony. To były wstępne prace przed oddaniem do blacharza i lakiernika. Wiedziałem, że nikomu się nie będzie chciało tak dokładnie tego robić jak mi, a miałem ostatnio dużo nieprzyjemnych doświadczeń z warsztatami. Mój blacharz twierdził, że nawet miejscowo budę piaskował, ale ja już fachowcom nie wierzę.
Samochód już odebrany: 
Na piątek wziałem specjalnie wolne, żeby rozpocząć proces składania, chociaż pewnie to potrwa do końca sezonu 
Autos Süchtig - 2019-03-04 odnowiony gadżet 
TAT4R - 2019-03-05 Jeż bajka! składaj i robimy spota na wałach ;] Demon - 2019-03-06 Jak bedziecie robić spota to dajcie znać
Pilar - 2019-03-06 Jo tyż
Mazek - 2019-03-06 jak to się mówi... Ty chory pojebi...
Monster - 2019-03-06 u nas spoty co srode
|
