Buduje civica 6gen coupe na tor z k24 swapem, i mam mały dylemat w sprawie opon. Chce miec 225 z przodu i 205 lub 215 na tył. Narazie mam w planie pojsc w 17", felgi juz mam, team dynamics 17X7 ET37 i do tego pewnie race gc 225/45 i 215/45 opony. Jest to jednak juz troche duzy setup na 6gena, no ale cena tych opon jest genialna i opony tez podobno zajebiste.
Macie moze jeszcze jakies inne pomysły/alternatywy/rady?
Federal FZ201
Chyba najlepszy współczynnik przylegania bieżnika w semi, ceny dość ok, i nie ubywa szybko. Twarde ścianki boczne dają pewne hamowanie i lepsze czucie przy skręcaniu.
Dalej masz Dunlopa Direzze albo Advany, ale ceny wyższe, i nie wiem jak z rozmiarami w 17.
Buduje civica 6gen coupe na tor z k24 swapem, i mam mały dylemat w sprawie opon. Chce miec 225 z przodu i 205 lub 215 na tył. Narazie mam w planie pojsc w 17", felgi juz mam, team dynamics 17X7 ET37 i do tego pewnie race gc 225/45 i 215/45 opony. Jest to jednak juz troche duzy setup na 6gena, no ale cena tych opon jest genialna i opony tez podobno zajebiste.
Macie moze jeszcze jakies inne pomysły/alternatywy/rady?
ja sprawdziłem wszystkie felgi i padło na 17" + extreme
Problem jest tylko, ze lekko za duze felgi/opony na 6genie bardzo szybko wygladaja do dupy, mimo to ze buda jakas mała nie jest. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Idealnie to by było Dunlop Direzza 03G 225/45R16 tylko cena 250€ za sztuke "troche" odstrasza. Te FZ201 tez kosztuja 2X tyle co Race GC.
Pytanie nr. 2, takimi Race GC mozna pojechac +250 kmh ? Bo teoretyczny Vmax bedzie jakos 270 kmh, a na ringu troche prostych jest, i do pierwszego autobanu bez ograniczenia mam 15 km.
Auto: TypeS na ropę Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 2728 Skąd: Kalisz/Kluczbork
Wysłany: 2019-02-11
Widziałem race gc z pęknięciami, extreme z odchodzącym bieznikiem, generalnie to nalewki i nie ma co się cudów spodziewać. Najgorszą historie jaka słyszałem to ropadniety dyfer w sti ponieważ wysokość opon w teoretycznie tym samym rozmiarze była inna
Generalnie race gc z tego co obserwuje bardziej sprawdza się w rajdowaniu a extreme w torowaniu.
Ja rozumiem na mały trzepak tak pojechać, ale na Ring z K24 jechać na nalewkach żeby oszczędzić, to nie kumam.
robivitez, dobrze się zastanów, nim na miejscu więcej kłopotów jak jazdy może być
Auto: TypeS na ropę Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 2728 Skąd: Kalisz/Kluczbork
Wysłany: 2019-02-12
Żeby nie było dla mnie to bardzo spoko opony, sam na Oleśnice biorę race gc i kręcę spoko czasy, a deszcze to wogole są tak dobre jak profi opony a jeżeli chodzi o opony z E to poprostu nie ma lepszego weta! na ten przykład r1r to popierdolka na wodę do race/extreme wetow. Ale trzeba pamiętać o tym, że jednak to opona regenerowana i zdążają się kwiatki
Tak jak już ktoś napisał - wybierając się na ring myślę, że ze względu na bardzo duże prędkości zainwestowałbym w coś markowego. Na rodzimym podwórku nasze naleweczki są jak najbardziej spoko, a dodatkowo możesz latać na pełnych slickach też za bardzo przyjemny hajs. Jednak latać po 250 na nalewce trochę bym się już bał. Sam latałem/latam w sumie nadal na extreme i ich starsze wet są przezajebiste, a vr2 super na suche eventy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum