Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-03-18
Zderzak na trytytkach jest, zatem driftowóz jak się patrzy
Moja pierwsza maszynka philipsa po długich latach używania zaczęła niedomagać, więc kupiłem kolejną budżetową i powinna wystarczyć na kolejne kilka lat
No i jeszcze kosmicznego śnieżnego ślizgacza do kolekcji
na razie puszczony był 2 razy, z ciekawości zobaczyłem ile syfu zebrał i jestem w szoku.
na 100% raz na jakiś czas będzie trzeba ręcznie odkurzyć, ale częstotliwość na pewno spadnie i to znacznie, a że nie jestem fanem straty czasu to jestem zachwycony
jeszcze takie coś w tikejmaksie dzisiaj upolowałem
_________________ "The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."
Używałeś, że tak piszesz? U mnie po tradycyjnym przeleceniu mieszkania odkurzaczem (czego już na szczęście nie muszę robić) potrafił zebrać jeszcze pół pojemnika brudu, nie wiem nawet skąd. Nie chciałbym wracać do ręcznego odkurzania, wracam z pracy to jest zawsze czysto. U rodziców to samo, sprawuje się super, Mama na początku oczywiście traktowała to jak kolejny durny gadżet, a teraz by go nie oddała.
U rodziców ma dwa piętra po 80m2 każde i daje radę, wiadomo że po schodach nie wjedzie, ale po tym jednym piętrze 80m2 jeździ chyba dobre kilka godzin Dywany też ogarnia, chyba że jakieś bardzo puszyste to faktycznie może być problem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum