Auto: M-pasztet
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 235 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-02 e36 Evo M-pasztet
I kolejne Bmw zawitało u mnie w garażu.
Tym razem kierowałem się jak zawszę stanem budy i dostepnością czesci jak i obszerną wiedzą na temat modyfikacji. ( co w przypadku e30 było duzym problemem)
a więc:
e36 M3 Evo 97' w pakiecie Ac-Shnycla
Bardzo zdrowa buda coupe - Arctic Silver Metalic ( zero rdzy, malowany przedni blotnik i maska reszta ori lakier)
Silnik: s50b32 - po przegladzie itd.
- Dolot w trakcie - Bedzie Carbon airbox, jako że pokrywa głowicy też już w carbonie
- Wydech Ac Shnycel nierdzewka od kolektorów, sportowe katy, dwie puchy
- Na przyszły sezon EMU
Zawias:
- bilstein B12
- Nowe swożnie, gumy itd. ( w trakcie)
- Rozporki tył, przód
- X-brace od dołu
Skrzynia 6b + dyf 3.23 z lsd
Hamulce
- Pływająca seria 315mm - jest plan na BBK 330mm ( zeby zostać przy 17')
Wnętrze:
- Seria Vadery plus dużo pierdół Ac shnycla ( tego zmieniac nie bede tylko renowacja)
Zewn.
Spojlerek Ac-shnycla i standardowe body M3
Kółka - Stokrotki style 39, 17' z Pzero GT 225/45 - 245/40
- Bije się z sam z sobą czy nie zapodać BBS RC 30x
Ogólnie samochód dobrowadzam do stanu "igły" i drastycznych tuningów nie przewiduje
- startując z takiej bazy bede szedł w strone lekkich upgradów.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2018-05-02
no właściwie z wygądu to nic do roboty nie masz. ew. wypchnąć felgi na zewnątrz i na szpilkach, zamiast śrubach (gdzieś widziałem to ze stokrotkami i robiło gnuj)
Osobiscie całkiem polubiłem się z moim półgruzinowym E36 - całkiem fajna klasyczna stylówa w środku. Absolutnie jakiś syndykatowy nie jestem i nie uważam tych aut za jakiekolwiek perełki, bo to trzeba upalać, ale Twoja jest już całkiem rare
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Auto: M-pasztet
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 235 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-08-02
Po długiej i mozolnej walce i wymianie kolejnych pierdół, czujników, przepływek itd. po regeneracje vanosa i wymiane wałków, miałem dość i archaiczne ecu ustąpiło miejsca EMU szybciej niż planowałem i już przy pierwszym odpalaniu silnik mruczy jak powinien.
O dziwo aktualne EMU ogarnią seryjnego 2xVanosa, Przed nami jeszcze strojenie.
Auto: M-pasztet
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 235 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-13
Testy narazie tylko na ulicy - mozolnie strasznie idzie znajdowanie gratów ale mysle że jeszcze w wrzesniu uda sie wybrać na łodź albo Jastrząb. W razie czego jak przyszło by się nam spotkać to nie ma problemu, użycze do przejażdzki
Jak za ponad 20 letnie auto + chore ceny cześci do silnika i osprzetu to niestety sumarcznie wyszedł pokaźny worek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum