Nie wiem, czy można to tak zgeneralizować i uznać, że się psują. To świetne, bezawaryjne silniki. Ja pierwszy, nigdy nieotwierany, zabiłem upalaniem bez przegrody w misce na R888 w 30st+ i potwornej przyczepności. W efekcie silnik się przytarł. Ten silnik kupiłem i był po remoncie, tylko że już na docieraniu widziałem, że kopci i bardzo żre olej - może ktoś złe pierścienie założył albo uszczelniacze umarły, się okaże w niedalekiej przyszłości. Generalnie, marzy mi się seryjne, nigdy nieotwierane F20. Jeździłem po całej Polsce po autostradach na eventy, upalałem, katowałem po mieście i nic się nie działo, ehh.
A tak w ogóle to co jest zjebane w tym f20, że się psują?
Blad 101 - użytkownika
- brak przegrody w misce
- lepsze opony
- brak oleju lub jego odplyniecie w zakrecie
- brak chlodnicy oleju / wskaznika do monitorowania temp
- miss shift i przekrecenie silnika
- nieznana historia kto i co robil przez wczesniejsze nascie lat eksploatacji i 100 tys km.
a jak juz sie zepsuje to naprawa po taniosci, ktorej nie da sie zrobic dobrze w silniku krecacym sie w serii do 9k
Jak upalalem swoje to poszla skrzynia, poloska, przegub, sprezarka, sprzeglo, poduszki pod silnikiem, ale sam motor chodzil pieknie. Zreszta nadal chodzi z tego co mi wiadomo i klopotow nie ma
A tak w ogóle to co jest zjebane w tym f20, że się psują?
- brak przegrody w misce
- lepsze opony
- brak oleju lub jego odplyniecie w zakrecie
- brak chlodnicy oleju / wskaznika do monitorowania temp
- miss shift i przekrecenie silnika
- nieznana historia kto i co robil przez wczesniejsze nascie lat eksploatacji i 100 tys km.
Dokładnie to, co prawie w każdym silniku Hondy (np. popularna B-seria?), więc raczej błędny trop.
Silniki F-serii te z Hond S2000 miały fabryczny problem ze smarowaniem/pasowaniem panewek (przynajmniej te z początku produkcji).
Silniki F-serii te z Hond S2000 miały fabryczny problem ze smarowaniem/pasowaniem panewek (przynajmniej te z początku produkcji).
Z początkiem produkcji wszystko było OK. Problem występuje od 2006 roku.
PS: w mojej przez 7 (siedem) lat eksploatacji nic nie padło. Sprzęgło tylko wymieniłem na nowe z racji nieco zużytego docisku... no ale to było dawno
Po czterech bardzo długich miesiącach, w końcu przybyło moje największe, w końcu zrealizowane marzenie - Volk TE37. Felgi są idealnie proste, ranty równe, jedyne co je trapi to lakier do utylizacji, który zostanie naprawiony w następnym tygodniu. Są w rzadkim do kupienia specu 17x8,5 ET40 / 17x9,5 ET40. Dzięki wielkie KubaJDM za ogarnięcie wszystkiego.
Po pomalowaniu, oczywiście wjeżdżają nowe, oryginalne naklejki, kolor niebieski.
Kuba dołączył do paczki również, biblie dla posiadaczy S2000.
Dla nowych nakrętek wentyli RAYS, również znajdzie się miejsce.
Auto: Ferio Access Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 2003 Skąd: FG-FMI-PZ
Wysłany: 2019-01-28
Ależ to będzie wyglądać Dobre walce Cała przyjemność po mojej stronie.
To co Panowie? Na Japfeście się ustawimy felgami chyba Białe, Srebrne, Mag Blue, ktoś jeszcze?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum