Auto: Eg3 Civic Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 1794 Skąd: pe do eń
Wysłany: 2019-01-29
sam nie wiem, z jednej strony tylko solidny bodziec zaprzęga mięsnie do wzrostu, ale znowu z drugiej strony CUN. Zestresowany organizm nie chce rosnąć . Ale ja trzaskam splita , czasem tylko zrobię dzień klaty, dzień pleców , a łapy osobno w superseriach i potem idą też barki osobno i nogi osobno.
Ale dzisiaj spróbuję czegoś innego, zrobię czwórki i łydki a pojutrze dwójki z barkami, zobaczymy, taki dzik zaproponował coś takiego to mówię"dobra".
Gdy mam dobry tydzień, że mogę sobie pozwolić na trening np. klatki 2x w tygodniu to jeden dzien lecą mniejsze nieco ciężary i bardzo duża waga jest przykładana do techniki i dobrego napięcia , a drugi to właśnie mocno ciężar i 5 powtórzeń
_________________ Obłędem jest dawać się bezwładnie ponosić słowom nie słysząc ich.
Skąd najlepiej brać przepisy na żarcie jeśli:
-Przez dwa lata jadłem tylko po restauracjach(przez pracę) i praktycznie nie potrafię gotować
-Chciałbym gotować wieczorem na cały kolejny dzień albo nawet pare dni i pakować to do pudełek
-Chciałbym redukować a moze i nawet całkiem się wyzbyć spożywania mięsa
-Żeby wyszło taniej niż dieta pudełkowa z cateringu i wszystko było z Lidla?
Na YT jest sporo kanałów, przyznam że konkretnie nic nie polecę, bo sporo ogarniam sam, teraz też moja żona bo dwa lata ją nawracałem na lepsze jedzenie
Ale łatwo coś znajdziesz
Generalnie sporo jest po forach tematów o robieniu jedzenia, wejdź na KFD albo SFD
Ah próbowałem SFD, to po pół godziny przerzucania tematów z odpowiedziami "ale czemu nie chcesz jeść mięsa/ja sobie diety bez mięsa nie wyobrażam" poczułem się zrezygnowany. W sumie yt to dobry trop
Auto: Kia Stinger Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 3957 Skąd: Gdynia
Wysłany: 2019-04-15
Co tam, mordeczki? Jest ćwiczone? Pracuję nad życiówką, aktualnie jest 90,5kg.
Trening zupełnie zmieniony, przez mojego nowego guru. Jest 5 dni, 2x push, 2x pull i jeden monster trening nóg. Dziś pękło 200 w martwym, wiem, żaden wyczyn, ale jak na moje to jest super i cieszy mnie to. Klatka 160 na płaskim z 2 mieś temu, podejście pod 170 zawieszone, bo ogarniam dwie kontuzje a to rekordom nie sprzyja. Ale myślę, że 170 raczej pójdzie jak już się za to zabiorę. Teraz lekka docinka, ale taka lekka, bez zamordyzmu. Przy moim rytmie dnia i pracy nie widzę sensu się mordować.
_________________ Plany to marzenia z datą realizacji.
http://www.1mad.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum