jeździ, w trakcie jazdy próbnej wyskoczył check - zapewne wynik niepodpiętego prędkościomierza = brak vtec; coś stuka z prawej strony - nie wiem co, wyciek oleju ze skrzyni biegów - podejrzewam, że półoś się wysunęła (?)
generalnie, Robert, bez Twojej pomocy by się nie udało, dziękuję!
Ramki c4g- są, filtr powietrza k&n umyty i naoliwiony dedykowanymi preparatami - jest.
Od Wrobellosa kupiłem czujnik prędkości na linkę - mój utknął w starej skrzyni, zrobiłem hybrydę z czujnikiem od hydro & na linkę, działa, nabija kilometry, widać jak wóz fajnie się napędza! Lotkę usdm rozebrałem, oczywiście spinki się połamały, więc trzeba będzie ruszyć głową jak część z trzecim światłem stopu połączyć z lotką i-VT.
Zdemontowałem część wydechu i się przejechałem, faza odpala się świetnie
Fotki z początku kwietnia, przebudzenie:
Oraz film jak się drze
---
aktualności:
skunk2 się sprzedał, ale ulga. Nowa puszka od firmy ProCustom odebrana jak jeszcze za oknem leżał gdzie nie gdzie śnieg.
chwilę po odbiorze
w trakcie powrotu od inżyniera
w garażu
Przyjemna, nienahalna barwa, podwójna końcówka od puszki tak jak chciałem, no mistrz, podziękowania dla inż. Nouda, de facto dorobił odcinek nad wahaczem wrzucając dwie nowe flansze aby miało to ręce i nogi, powisił tłumik i wykonał rury wylotowo-końcowe, miały wpaść recaro dc2 ale tym razem się nie udało - szyny i ich posadzenie.
Nieco wcześniej zamieniłem gałkę skunk2 na spoon, którą zamówiłem w jhpusa będąc
w Stanach na przełomie Kwietnia i Maja, klasyka gatunku.
Trafiły się dwie sztuki enkei takich jakie mam w ee9; dwie krzywe, sprzedawca odkręcał kota ogonem, zaproponował mi 100 pln zwrotu,
gdzie w renomowanych firmach za prostowanie felgi zabranknie mi sporo z tej "stówki", gorzej,
że sprzedawca "hondziarz" i kierowca biorący udział w imprezach typu AK Królewski itp. od razu uprzedzę, nie jestem wyjątkiem, trudno, felgi wyprostowane, zrobiłem im małe garażowe spa
z pomocą ziomka.
przed
po (nie ma cudów, poprawiłem ich wygląd odrobinę)
Od momentu złożenia starowinki robiłem małe przebiegi po Warszawie i okolicach w celu sprawdzenia auta przed zlotem, jako, że nic niepokojącego się nie działo, wymieniłem olej na mobil1 5w50 i oczywiście oryginalny filtr honda z podkładką,
wyruszyłem w trasę na XIV zlot civic4gfanatics.
w "wyszerowanym" miejscu firmowym
Prędkość przelotowa 120 kmh, 4 tysiące obortów, +/- może mniej kmh, może więcej obr - myślę sobie, przecież ten pomnik tego nie wytrzyma a do Rokitek jest 450 km, żar z nieba, trzeba będzie jeszcze wrócić.. Pojawiło się też ciekawe zjawisko - od czasu do czasu wariował obrotomierz, co nie dawało otuchy..
Co się okazało, wóz nie wciągął ani kropli, owszem, nie był na torze, ale jestem bardzo szczęśliwy takim stanem rzeczy, co ciekawe, wcześniej nie sprawdzałem, ale ten silnik-jego numer nabity na bloku ma swoje odzwierciedlenie na tabliczce znamionowej
a według fachowców na zlocie wygląda na oryginalny i nie otwierany, szok.
Wróćmy do obrotomierza i jego wahań a przy jeździe próbnej z Michałem na zlocie - czkaniem i zachłyśnięciem; diagnoza - aparat zapłonowy, cewka, kopułka, palec, moduł..
Wymieniłem moduł, leżak piwnicowy i jest zdecydowanie lepiej, ale podrążę temat i będę zbierał części na "remont"
Zlot c4g
Będąc w Stanach otrzymałem niejako zaproszenie na Japfest, jedziemy!
Na koniec jakieś aktualne zdjęcia.
Jak zrobiło się ciepło i auto było już jezdne, z fanatykiem nie udzielającym się na forum
Przed zlotem na jakimś niedzielnym spocie YTW na Powiślu..
ale kurde to koło jakieś za moderne do 4g i mi szczerze średnio pasuje
co tam szykujesz na 2020?
najważniejsze, że mnie się podoba i nie tylko
Na 2020 nie planowałem nic grubego, ale raczej przyszły rok będzie bardzo chudy.. Proza życia
Wpadły kilka dni temu po kilku długich tygodniach negocjacji - bilstein b4/b6 z twardymi sprężynami H&R. Motywem przewodnim na najbliższe chłodne wieczory będzie renowacja, uszczelnienie silnika, regeneracja maglownicy i składowych układu kierowniczego i kilka innych pierdół.
Wóz jeździ, ale trzeba przy nim sporo pracy, cierpliwości i "trochę" wkładu pieniężnego.
Niby kozica, ale środkowym we Wrocławiu jadąc na Japfest przytarłem i się rozszczelnił i pierdzi
Omatko, nie wiedziałam, że ona jest zielona
Wszystko pasuje w tym samochodzie, jestem fanką, podobnie jak 5 gena
dziękuję tak, kolor babci to barcelona green, EG z tego co wiem, ma klatkę i wszystkie rarytasy wyciągnięte..
01/12, niedziela, odłożone na bok plastiki dolne z lotki usdm, lotkę oryginalną rozebrałem, przy okazji urywają co poniektóre spinki i złożyłem w jedną całość - góra (w lakierze barcelona green), dół od usdm z trzecim światłem stop, pozostało podłączyć prąd
02/12, poniedziałek, od ponad roku leżą zegary z jdm'owego EF9, myślę sobie, to nie może być trudne, jednak jest, ale o tym później. Przygotowałem sobie schematy i zacząłem rozpinać kostki z wiązki w samochodzie.. Korzystam z tych schematów:
niestety nie działa to jak trzeba, jeśli jakiś magik przez internety jest w stanie dać mi jakieś wskazówki to chętnie proszę się udzielać - nie działa podświetlenie zegarów, wszystkie czujniki działają, jak widać brakuje jakiejś masy, na zapłonie włączam lewy kierunek, na desce zapala się prawy
03/12, wtorek, tylne amortyzatory zainstalowane, wóz był na północnej pętli niegdyś na EE meeting'u, amorki przetestowane też na Nordschleife
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum