Nie wiem jak wy ale ja za małolata bawiłem się w żużel na rowerach, rowery to były bmx-y czy wigry. Mielismy ligę, mecze z innymi podwórkami Sam miałem BMX-a ze zmienioną tylną zębatka z 16 na
U mnie to samo. Podkładki pod piwo powtykane między szprychy tylnego koła, opony pozdzierane od lewej strony... Żwir mam w kolanach i łokciach do dzisiaj
Wiseguy napisał/a:
Nie wiem jak wy ale ja za małolata bawiłem się w żużel na rowerach, rowery to były bmx-y czy wigry. Mielismy ligę, mecze z innymi podwórkami Sam miałem BMX-a ze zmienioną tylną zębatka z 16 na
U mnie to samo. Podkładki pod piwo powtykane między szprychy tylnego koła, opony pozdzierane od lewej strony... Żwir mam w kolanach i łokciach do dzisiaj
czyli jest nas więcej. ja żwiru nie mam w kolanach na szczęście - większość udało się wyciągnąć. no i my często w zimie popierdzielaliśmy
_________________ If you're going through hell, keep going
a ja ostatnio ze śmietnika wyratowałem taki oto egzemplarz, eska sport produkcji chyba lata 50' albo 60' szkoda było patrzeć, to ją przygarnąłem Jak będzie wena to go odrestauruje, praktycznie oryginał oprócz tego ze ktoś mu założył inne zębatki i przerzutki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum