Dlaczego HT byś odrzucił?
Jak ma być lekko i na ścieżki, to nie ma nic lepszego...
Jeździłem sporo na HT. Później sporo na fullach (FR / DH).
Zwyczajnie nie wrócił bym już do HT.
Ale ja jestem skrzywiony pod górę byle jakoś wjechać a zabawa zaczyna się w dóóółłłłłł
kamerdolce, korzenie i takie takie... więc sztywne widelce, sztywne ramy hmmmm no nie baudzo
Auto: dCi
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 636 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-28
Limon napisał/a:
Rower na ścieżki leśne, trochę miasta więc krawężniki itp. Jeździłem na szosie kilka lat ale brakuje mi trochę tych możlwośći "terenowych"
Rower musi być możliwie lekki....
Do takich zastosowań w zupełności wystarczy HT.
Limon napisał/a:
http://allegro.pl/giant-glory-dh-do-negocjacji-i7307460815.html to już typowo do dh
Ten czołg waży ponad 20 kg... tak jak napisałeś, to już tylko DH i to jak wyciąg zawiezie cię na górę
Kolegi siostra pracuje w Decatlonie i z tego co mówiła ostatnio to strasznie ludzie reklamują osprzęt bo jest kiepski, ale co ciekawsze jak coś sie zepsuje to wymieniają osprzęt na wyższy model. Ale jak to powiedziała te rowery to straszny szajs, ten generalnie ma fajne hamulce i dobry osprzęt jak w tej cenie ale te rowery do mnie w ogóle nie przemawiają.
Ja bym wolał kupić zadbaną używkę.
A dodatkowo koło 27.5 jest najgorszym kołem albo 26 albo 29 bierz.
A dodatkowo koło 27.5 jest najgorszym kołem albo 26 albo 29 bierz.
Hmm ciekawa teoria, sporo ostatnio czytam o rowerach i z takim stwierdzeniem się jeszcze nie spotkałem, możesz uzasadnić? Dla mnie to najlepszy wybór z tego co czytam, idealnie pasuje pod to co chcę robić z rowerem.
Auto: dCi
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 636 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-30
Bulit82 napisał/a:
Kolegi siostra pracuje w Decatlonie i z tego co mówiła ostatnio to strasznie ludzie reklamują osprzęt bo jest kiepski, ale co ciekawsze jak coś sie zepsuje to wymieniają osprzęt na wyższy model. Ale jak to powiedziała te rowery to straszny szajs, ten generalnie ma fajne hamulce i dobry osprzęt jak w tej cenie ale te rowery do mnie w ogóle nie przemawiają.
Ja bym wolał kupić zadbaną używkę.
A dodatkowo koło 27.5 jest najgorszym kołem albo 26 albo 29 bierz.
Ja podałem Decathlona tylko jako alternatywę dla Krosa, bo nie widzę uzasadnienia ceny zbliżonej do 3 tysięcy za to co oferuje ten level 4.0. Nie wiem jak w Krosie, ale w Decathlonie gwarancja naprawdę działa. Z bieżącymi reklamacjami nie ma problemu, a i w przypadku większych wpadek sami wzywają klientów do zwrotu sprzętu...
https://forum.szajbajk.pl/topic/898-uwaga-btwin-decathlon-rockrider-520-oraz-540-do-wymiany/
Z takim budżetem jaki Limon chce przeznaczyć na dwa kółka też polecałem używkę.
Miałem rower Krossa o ile można nazwać to Krossem.
Kupiłem używany rower który z Krossa miał tylko ramę, siodełko i jakieś tam duperelki, zapłaciłem za niego kwotę 2500 zł i powiem tyle, był to rower bardzo zadbany mimo że był rowerem używanym i jeżdżonym w terenie.
Bardzo lekki i bardzo mądrze zbudowany na bardzo dobrym osprzęcie.
Żałuję że go sprzedałem bo na prawdę fajnie się na nim jeździło.
Więc można trafić dobrą używkę, co widać tez po moim teraźniejszym Cannondale Killer, wiadome zawsze będzie trzeba w używanym rowerze coś zrobić i kilka stówek dołożyć na wymianę tego co jest zużyte ale będzie to rower zawsze lepszy osprzętem i ramą niż nowy ze sklepu w tych samych pieniądzach.
To tak jak z autem nowym a używką w tej samej kasie
Co do reklamacji w Decathlon to nie ma z nimi problemu i wymieniają na lżejszy osprzęt i lepszy jeżeli stary komuś się zepsuje.
Czyli jak tania nówka to lepiej i tak decathlon, bo będzie tańszy, na tym samym sprzęcie? Np ten co wyżej z linka za 1700, zamiast jakiegoś Krossa za 2600. Decathlon mam kawałek od domu więc serwis na miejscu.
http://allegro.pl/cube-st...7302469753.html ten też fajny, ale już ponad tysiaka przekracza planowany budżet, nie chcę żeby znowu było tak że mam budżet na coś X, a wydam 3x tyle...
[quote="Limon"]Czyli jak tania nówka to lepiej i tak decathlon, bo będzie tańszy, na tym samym sprzęcie? Np ten co wyżej z linka za 1700, zamiast jakiegoś Krossa za 2600. Decathlon mam kawałek od domu więc serwis na miejscu.
http://allegro.pl/cube-st...7302469753.html ten też fajny, ale już ponad tysiaka przekracza planowany budżet, nie chcę żeby znowu było tak że mam budżet na coś X, a wydam 3x tyle... [/quote
Bierz Cube raz się żyje najwyżej zamiast autem pojeździsz 2 miesiące rowerem to na paliwie zaoszczędzisz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum