Auto: BMW F15 X5 / Audi Q7 II / 911
Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 4312 Skąd: Gdańsk / Bydgoszcz
Wysłany: 2019-05-13
Kubaa napisał/a:
Wygląda mega efektownie. Drogie takie coś jest w stworzeniu i utrzymaniu?
Kuba temat jest bardzo szeroki. Wszystko zależy. Można kupic budżetowy sprzęt i skompletować jakieś 60litrowe za 1000 zł z używaną lampą, filtrem przelewowym itp. A równie dobrze w 60 litrowe możesz wpakować sprzęt za 3-5 tysi i nadal nie będą to top sprzęty. Napewno im większy zbiornik tym bardziej stabilniejszy i łatwiej utrzymać parametry. Na miesięczne utrzymanie licząc od prądu po wodę RO, sól morską do podmianek, bakterie, suplementy, pożywkę to trzeba liczyć 300-500 zl.
Ale tak jak mówię da się też polecieć budżetowo ale wtedy i przyrosty mniejsze i większe ryzyko wszelakich plag.
Ja tym razem trochę się uzbroiłem i nie mogę się doczekać efektu po roku.
Znam ludzi co za samą lampę wydali po 6 tyś cebulionów.
Napewno jest jeden minus. Bardzo to wciąga 😊
Auto: BMW F15 X5 / Audi Q7 II / 911
Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 4312 Skąd: Gdańsk / Bydgoszcz
Wysłany: 2019-05-14
Noo ja myślę
Początkowo jak Olka mi sprezentowała taką mini kostkę 30 L to byłem *****. Mówię kolejny obowiązek... z czasem jednak się wkręciłem chociaż nigdy wcześniej nie miałem baniaka. I poszło...
Może wydawać się to infantylne ale naprawdę daje dużo radości. W dzień wygląda to inaczej, nocą budzi się tam inne życie i czasami nocą schodzę z latarką i obserwuję co się dzieje.
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2019-06-15
Po 15 latach nasza suczka nas opuściła. Miała 16 lat, więc i tak długo żyła jak na średniej wielkości psa. Jeszcze niedawno miała robione EKG i weterynarz dał do zrozumienia, że nie wróci do zdrowia i trzeba będzie ją uśpić. Pogodziłem się z tą myślą, że jej koniec będzie jeszcze w tym miesiącu. Tydzień temu zrobiłem jej trochę zdjęć, wiedząc że to już te ostatnie...
W niedzielę jeszcze sama do mnie weszła na górę, aż byłem tym zdziwiony, bo od jakiegoś czasu niechętnie jadła i była osłabiona...
Leżeliśmy razem i głaskałem ją nie mając pojęcia, że są to nasze ostatnie wspólne chwile. W ten dzień widziałem ją ostatni raz. Myślałem, że jeszcze trochę pożyje, dlatego nie żegnałem się z nią wtedy jakoś szczególnie, a szkoda
Zmarła w środę w nocy, zaczęła szybciej oddychać i potem coraz wolniej, aż przestała, serce wysiadło.
Została pochowana u nas na działce, więc będzie miała godny grób, a póki co wygląda tak...
Nie mogę przeboleć, że nie ma jej już z nami i nigdy już nie wyprowadzę jej na spacer, nie przyniesie mi rzuconego patyka, nie przejedziemy się razem autem i nie wskoczy na łóżko, by przy mnie leżeć.
Jestem załamany, czuję się jakby mi dziecko zmarło
Cino, podrzucił byś jakieś linki do tego co warto czytać w tematyce morskiego akwarium ?
Przyznam szczerze że nigdy jakoś specjalnie się akwarystyką nie interesowałem ale foty które wrzuciłeś mega mnie zainspirowały i zastanawiam się czy by nie spróbować na początek z jakimś nie dużym zbiornikiem .
Jak już chcesz od czegoś zacząć to pamiętaj , że im większy zbiornik tym łatwiej utrzymać parametry. A to w solniczce jest najistotniejsze
U mnie w nowym dojrzewanie idzie zgodnie z planem. Stawiałem na żywej skale i żywej wodzie z obiegu więc i proces przyśpieszony. Okrzemki wybiły, po mcu pojawiły glony które już się cofnęły (dzięk Booogu) teraz wpuściłem ekipę czyszczącą - krewetkę, kraba, 5 ślimakow i jeżowca.
Teraz czekam jeszcze na wybicie bakteri cyjano i zasypuję piasek potem jeszcze z miesiąc i będę mógł dobierać koralowce i ryby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum