Tynk gipsowy twardy a nie zwykły goldband Powierzchnia jest idealna, niczym szkło. Nie widziałem ani razu tak wyszlifowanej gładzi żeby pod światło nie było widać jakiś defektów,małych rysek itp. tutaj tego nie ma. Sylwek tynk jest na tyle twardy, że szlifując np. kostką miejsce gdzie uszkodziłem zupełnie nie ruszało to tynku wokół. Z resztą panowie zapraszam na wczasy do Sarbinowa, będzie można zobaczyć osobiście i jakiejś łychy się napić Uważam, że moje poczucie estetyki jest na wysoki poziome i potrafię się przyczepić do jakiś pierdół więc na pewno nie malowałbym ścian gdyby były widoczne jakieś ubytki itp. Mogę też wrzucić fotki jeśli chcecie w salonie i kuchni jest jeszcze tynk bez malowania.
Co do zaproszenia to troche prywaty Mamy kwatery a w tym roku postawiliśmy fajne domki letniskowe Na hasło JDM O będą zniżki
Z resztą panowie zapraszam na wczasy do Sarbinowa, będzie można zobaczyć osobiście i jakiejś łychy się napić
Czuje sie zaproszony! Serio możesz się mnie spodziewać w przyszle wakacje
Ja to bym wgl jaki zlot jdm-o zrobił domki + kwatery dla wygodnisiów dla chcących namioty. Także całe forum bez problemu by się zmieściło. Do tego można zaliczyć Mielno czy Kołobrzeg wieczorem, no i zorganizowałoby się jakiegoś track day'a na motoparku w Koszalinie dla tych co będą chcieli pojeździć
Z resztą panowie zapraszam na wczasy do Sarbinowa, będzie można zobaczyć osobiście i jakiejś łychy się napić
Czuje sie zaproszony! Serio możesz się mnie spodziewać w przyszle wakacje
Ja to bym wgl jaki zlot jdm-o zrobił domki + kwatery dla wygodnisiów dla chcących namioty. Także całe forum bez problemu by się zmieściło. Do tego można zaliczyć Mielno czy Kołobrzeg wieczorem, no i zorganizowałoby się jakiegoś track day'a na motoparku w Koszalinie dla tych co będą chcieli pojeździć
no to wpadne dwa razy raz myslalem zeby jakiś wypad w wakacje z dzieciakami zrobic, a wtedy drugi raz zlot jdmo... nad morzem zawsze na propsie
konstruktor, nie wiem jakie panują u nas normy/warunki.
Ale w DE nie widziałem jeszcze tyków gotowych do malowania bez szpachlowania Powaga.
Jak tapety idą, to luz, tynki są ok, ale jak tylko do malowania, to nie da rady.
Często pod płytki muszę poprawiać, albo podrównać klejem, albo szlifować.
Karamba ja jestem z województwa lubuskiego z małej wioski Dychów , 20 km od granicy z DE , pracuję na obszarze powiatu rzadko poza , do 60 km dojazdu w jedną stronę.
Jakie normy : normy odnośnie wykonania i odbioru robót tynkarskich , czyli standard.
Zazwyczaj III -IV W, oszczędność 30-40% na robotach tynkarskich.
No to współczuję takiego wykonania robót bo to mordęga dla "wykończeniowców".
Karamba_DC2 napisał/a:
Posadzki to samo, wszyscy na nowych budowach łaszą się na cenę od całości, to posadzki lane jak popadnie, jeszcze jak ja pod płytki wyleję masę samopoziomującą to da się to opanować.
Ale jak widzę czasami panele, i dziury pod listwami to tylko
Przykro to słyszeć. Nie tak to powinno wyglądać.
Karamba_DC2 napisał/a:
Nikt tutaj nie robi odbioru tynków, posadzki, stropów itd, wszystko jak leci na odpierdol, nie wiem jak inne miasta w DE, ale moje okolice Bremen to jest padaka
Kierownik budowy na inwestycji prywatnej nie ma obowiązku odbioru robót wykończeniowych.
Ja natomiast stosuję zasadę że jeżeli dobrze mi się współpracuje z klientem lub wykonujemy obiekt wg mojego projektu to chcę aby było to dobrze wykonane. No i po prostu na prośbę klienta lub przy okazji wyjazdu na inną budowę sprawdzam prace.
Dla upierdliwców/wredot/ maruderów - każdy dodatkowy wyjazd ponad ilość ustaloną w umowie - dodatkowy płatny.
Praca kierownika budowy zazwyczaj "kończy się" na etapie stanu surowego zamkniętego - odpowiedzialny za prawidłowe wykonanie konstrukcji - najważniejsze ze względu na stateczność wytrzymałość oraz późniejszą eksploatację obiektu. + zakończenie budowy.
Wykończeniówka - najważniejsza ze względu na "odbiór wzrokowy" oraz jako odbiór całego obiektu (doceniamy to co widzimy)
Inaczej ma się sprawa z Inspektorem Nadzoru Inwestorskiego / Autorskiego - musi odbierać każdy etap prac aż do zakończenia budowy , łącznie z weryfikacją czy np deska podłogowa ma x,00mm a nie y,5 czy tez y,35 czy płytki tarasowe są klejone na wycisk czy na grzebień ;p i takie tam inne. W zależności co to za obiekt i kto jest Inwestorem.
O podłogi się chciałem spytać, mam dylemat czy kłaść dębową dobrej jakości, czy tańsza opcja tj dobrej jakości panel (160pln/m2). Jakieś plusy i minusy w praktyce obu rozwiązań?
Na bank drewna nie położę w aneksie kuchennym (ryzyko zalania itp)
Panel łatwiej wymienić?
Dąb łatwiej się wgniecie niż panel?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum