onyxgt28
Dołączył: 17 Maj 2016 Posty: 38 Skąd: w-wa
Wysłany: 2020-01-16
Tommi01 napisał/a:
coś powoli się dzieje
rollcenter poprawiany z tyłu to teraz czas na przód
Też tak kiedyś myślałem, zwłaszcza że sporo tego typu rozwiązań jest sprzedawanych na rynku.
Jednak jest to błędne założenie. Dopiero ten artykuł mi to uzmysłowił, a właściwie rysunki.
coś powoli się dzieje
rollcenter poprawiany z tyłu to teraz czas na przód
Też tak kiedyś myślałem, zwłaszcza że sporo tego typu rozwiązań jest sprzedawanych na rynku.
Jednak jest to błędne założenie. Dopiero ten artykuł mi to uzmysłowił, a właściwie rysunki.
Więc albo powinieneś użyć dłuższych sworzni albo zmienić punkt mocowania na zwrotnicy, aby skorygować roll center
Czytalem juz wczesniej ten artykul, zastanawialem sie nad dorobiem sworzni w ten sposob, zeby czpien wydluzyc, ale jakos tak balem sie, ze nie bedzie to za mocne, a dwa w artykule jest ciut inne rozwiazanie bo podkladka jest przy wachaczu, a nie pod sama "kula" sworznia jesli chodzi o te sworznie co ma Tommi to nawet gdyby nie poprawialy rollcentera na tyle dobrze ile powinny to znam przynajmniej 5 powodow dla ktorych bym je zastosowal
-promien pracy wachacza z drazkiem kierowniczym wraca do wartosci mniej wiecej seryjnych, a wiec przy obciazeniu zawieszenia zbieznosc nie zmienia sie wzgledem tego co ustawi sie na zbiesznosci,
-zmienil sie kat pochylenia sworznia zwrotnicy wiec mozna zastosowac kolo z wiekszym et
-kat wyprzedzenia sworznia zwrotnicy ciut sie powiekszyl
-kolo mniej ucieka w pozytyw na ostrych zakretach
-no i najwazniejsze u mnie ze przy montazu twardych sprezen moglem na sworzniu obnizyc sobie auto o 15mm
No i najwazniejsze bo teroria teoria, ale w praktyce wyglada to tak, ze auto skreca jak pojebane.
Jeszcze nie jestem w stanie obliczac roll centerow itd itp, wiec jak dojde do granicy tego co mam to bede kombinowal dalej nad popoprawa pracy zawieszenia na dzien dzisiejszy mam pare pomyslow
WojtekMR
Dołączył: 20 Sie 2007 Posty: 375 Skąd: Wałbrzych
i jako że temat z widebody jest zawieszony to musiałem wymyślić coś innego . uniwersalne flary odpadają .... szukałem blacharza który zrobił by błotniki z blachy oem style niestety nikt takiego czegoś się nie podejmie .... wiec wymyśliłem coś innego
img_20200116_203407 by Tomasz Ćwiklik, on Flickr
btw. dziś znalezienie blacharza którzy chciałby sie bawić z naszymi "babciami" jest bardzo ciężki - customowe zabawy zabierają sporo czasu i oczywiście jest że jak ktoś ma skilla to woli naprawić świeżutki rocznik i przytulić x2 większą kasę
_________________ "if u think Ur in a total control of a car u ain't drive it fast enough!! "
onyxgt28
Dołączył: 17 Maj 2016 Posty: 38 Skąd: w-wa
Wysłany: 2020-01-22
Exiu napisał/a:
onyxgt28 napisał/a:
Tommi01 napisał/a:
coś powoli się dzieje
rollcenter poprawiany z tyłu to teraz czas na przód
Też tak kiedyś myślałem, zwłaszcza że sporo tego typu rozwiązań jest sprzedawanych na rynku.
Jednak jest to błędne założenie. Dopiero ten artykuł mi to uzmysłowił, a właściwie rysunki.
Więc albo powinieneś użyć dłuższych sworzni albo zmienić punkt mocowania na zwrotnicy, aby skorygować roll center
Czytalem juz wczesniej ten artykul, zastanawialem sie nad dorobiem sworzni w ten sposob, zeby czpien wydluzyc, ale jakos tak balem sie, ze nie bedzie to za mocne, a dwa w artykule jest ciut inne rozwiazanie bo podkladka jest przy wachaczu, a nie pod sama "kula" sworznia jesli chodzi o te sworznie co ma Tommi to nawet gdyby nie poprawialy rollcentera na tyle dobrze ile powinny to znam przynajmniej 5 powodow dla ktorych bym je zastosowal
-promien pracy wachacza z drazkiem kierowniczym wraca do wartosci mniej wiecej seryjnych, a wiec przy obciazeniu zawieszenia zbieznosc nie zmienia sie wzgledem tego co ustawi sie na zbiesznosci,
-zmienil sie kat pochylenia sworznia zwrotnicy wiec mozna zastosowac kolo z wiekszym et
-kat wyprzedzenia sworznia zwrotnicy ciut sie powiekszyl
-kolo mniej ucieka w pozytyw na ostrych zakretach
-no i najwazniejsze u mnie ze przy montazu twardych sprezen moglem na sworzniu obnizyc sobie auto o 15mm
No i najwazniejsze bo teroria teoria, ale w praktyce wyglada to tak, ze auto skreca jak pojebane.
Jeszcze nie jestem w stanie obliczac roll centerow itd itp, wiec jak dojde do granicy tego co mam to bede kombinowal dalej nad popoprawa pracy zawieszenia na dzien dzisiejszy mam pare pomyslow
Miałem oba rozwiązania i jedyną wadą tego z dłuższym sworzniem to jest taka, że siła oddziałuje z większą siłą na element kulisty sworznia - z racji dłuższego ramienia. Poza tym same plusy. U mnie regulowanie pochylenia koła odbywa się na mocowaniu dolnym amora i dłuższy sworzeń pozwala na mniejszy negatyw. Dlatego lepiej zmienić pkt mocwoania zwrotnicy.
WojtekMR napisał/a:
https://www.facebook.com/MotorSportTechnology.Rzeszow/photos/a.1967144510091147/2987302221408699/?type=3&theater
tak jest ok? sworzeń oczywiście jest dłuższy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum