Powrót do strony powitalnej.


Poprzedni temat «» Następny temat
szczelajacy zawias...
Autor Wiadomość
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2017-08-17   szczelajacy zawias...

pany pomocy bo już mnie trafia...

Przy przejeżdżaniu przez leżącego policjanta, ewentualnie podczas jazy po drodze w przypadku podbicia auta na hopce coś mi strzela. Dźwięk podobny do uderzenia deską od spodu w podłogę, niosący się po budzie, czasami czuć nawet jakby faktycznie ktoś uderzył, coś jakby się rozprężało... Dzieje się tak tylko z prawej strony z tyłu

Myślałem, ze to sprężyna w gwincie rozłożyłem złożyłem i dalej to samo. na stacji diagnostycznej zero luzów czy czegokolwiek nic nie słychać

Jakieś pomysły? może miał ktoś podobny przypadek?
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
Mareczuczek 


Dołączył: 21 Paź 2016
Posty: 1004
Skąd: Łomża
Wysłany: 2017-08-17   

Ja mam to samo... skręcałem to już z 3 razy i dalej to samo. Pukanie na wybojach jakby miał zaraz amor się złamać i też prawy tył.
 
 
fulek 


Auto: TypeS na ropę
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 2728
Skąd: Kalisz/Kluczbork
Wysłany: 2017-08-18   

Wydech może gdzieś się obija lub łącznik stabilizatora
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2017-08-18   

No właśnie te strzały sa dosc mocne i czuc ze cos ma zmagazynowa dużą energię nie jest to takie swobodne pukniecie. ..

Moze sam stabilizator gdzieś strzela :roll:
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
TorquedMad_Mind 


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 5757
Skąd: Bratislava
Wysłany: 2017-08-18   

nagraj jak to brzmi.
ostatnio mi napieprzało zawieszenie przy niskich prędkościach i okazało się, że to niedokręcona końcówka staba - pół obrotu nakrętki brakowało.

a "walenie" przy śpiących policjantach (jeśli nie masz takiej gleby, że opierasz się podłogą) to przeważnie tuleje/sworznie wahaczy - przepatrz za luzami.

ew. wersja bardzo zła - gdzieś Ci pękła buda.
_________________

Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
 
 
Mareczuczek 


Dołączył: 21 Paź 2016
Posty: 1004
Skąd: Łomża
Wysłany: 2017-08-18   

Uderzenie wydechu by było takie metaliczne a tu jest takie głuche pukanie. Sprawdzałem u siebie i żadnych luzów nie znalazłem, staba z tyłu nie mam więc on na bank nie puka ;-)

PS. Jak dam radę to nagram
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2017-08-18   

Bio, az takiej gleby nie mam. Jest gwint AP
Ewidentnie dzieje sie to kiedy odelzone zowtaje tylne kolo.

Tez sie boje ze to buda gdzieś. ...
Krzywa laga amora niedawala by takich efektow?
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
johnnyg 


Auto: Eg3 Civic
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 1794
Skąd: pe do eń
Wysłany: 2017-08-18   

uderzenie wydechu wcale nie musi byc metaliczne, mi uderza głucho w podłogę ;=)
_________________
Obłędem jest dawać się bezwładnie ponosić słowom nie słysząc ich.
 
 
Mareczuczek 


Dołączył: 21 Paź 2016
Posty: 1004
Skąd: Łomża
Wysłany: 2017-08-18   

Przejechałem z 10km po najgorszych drogach i tylko 2x stuknęło. Jak coś będzie słychać na wideo to wstawie. Właśnie to stuka w specyficznych warunkach, nie na wybojach tylko jakby przy rozprężaniu amora np przy skręcaniu w prawo buda przechyla się lekko na lewo i z prawej strony z tyłu wtedy coś stuknie. Dziwna sprawa
 
 
Gumka23 
DDTC in progress...


Auto: EG5 & CW3
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 6513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-08-18   

Miałem podobne objawy. Byłem na szarpakach i cisza. A jak przejeżdzałem przez delikatny uskok to było stuknięcie.

Dokręciłem końcówki stabilizatora z przodu i to było to.
_________________
 
 
 
lukas4


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 1812
Skąd: gfx
Wysłany: 2017-08-18   

U mnie prawie zawsze strzela jak auto dlugo stało i pozniej przejezdzam przez jakies krótkie wzniesienie np. Policjant.

Nie moge znaleźć żadnych korelacji pomiedzy stanem nawierzchni a występowaniem tego dźwięku.

Tez postaram sie cos nagrać
_________________
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred."

Soichiro Honda
 
 
Mareczuczek 


Dołączył: 21 Paź 2016
Posty: 1004
Skąd: Łomża
Wysłany: 2017-08-18   

Oglądnijcie na słuchawkach inaczej nie słychać.
10sekunda, prawie 11 słychać takie stuknięcie

 
 
Yaca 
BlackCartel.pl


Auto: FK2R, AP1-GT, EVO9MR
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 2636
Skąd: Mielec
Wysłany: 2017-08-18   

odgłos tępego i głuchego dźwięku miałem dwa razy, pierwsza sytuacja byłą związana z pracą aluminiowego dachu w s2k na nierónościach, po dociągnięciu temat znikł, druga sytuacja tez w s2k - po założeniu aftermarketowych końcówek staba dobijały do amora (z racji dużego obniżenia względem serii) i trzeba było kupić OEMktóre posiadają mniejszy "łeb" i dzięki temu nie ma możliwości żeby czegokolwiek dotykały
_________________
"if u think Ur in a total control of a car u ain't drive it fast enough!! "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna