Na razie nie zauważyłem nadmiernego pylenia, potrafią lekko zapiszczeć na sam koniec zatrzymywania się, czyli można powiedzieć że prawie nie piszczą. Ogólnie zestaw mogę polecić.
Zawieszenie mi się kończy w EP3 więc najwyższa pora na coś nowego, cały czas plan był na KYB AGX + springi eibach pro kit, czytałem bardzo fajne opinie na temat tego zestawu, no i jest regulacja twardości.
Problem jest taki, że te AGXy są niedostępne na rynku, fabryka zamula, przynajmniej ja nigdzie nie znalazłem dostępnego całego kompletu AGX. Może ktoś z Was ma dojście do AGX?
Jakieś inne pomysły? Może któreś ISC? Budżet do około 3k, zawiecha typowo na miasto i może kiedyś jakiś tor, fajnie gdyby była regulacja twardości, ma być to w miarę komfortowy zestaw, żeby można było go zestroić tylko trochę bardziej agresywnie jak seria, musi normalnie wybierać dziury, taczki nie akceptuję, chciałbym żeby też się nie rozsypał po roku więc jakieś chińskie wynalazki odpadają, niekoniecznie gwint, nie zależy mi na tym aż tak.
Hmm trochę drogo, ale też fajna propozycja - sprężyna dobrana do amortyzatora przez producenta jest spoko, jak samemu się osobno kupuje te elementy to jakoś nie mam ku temu pewności że to tak super będzie działać.
Ja bym szedł w jakiś kit eibacha czy bilsteina. Przynajmniej spełniają swoją funkcję, wybierają nierówności itp. Odpuść zawiasy typu d2, ksport, isc bo to się nadaję tylko na tor, na ulicy zupełnie nie działa i zero komfortu.
Z tego co widzę są właśnie amory b6/b8 + springi i dlatego nazywa się to b12? składając samemu taki zestaw wychodzi też sporo ponad 3k, no ale może warto faktycznie dorzucić.
Ja bym szedł w jakiś kit eibacha czy bilsteina. Przynajmniej spełniają swoją funkcję, wybierają nierówności itp. Odpuść zawiasy typu d2, ksport, isc bo to się nadaję tylko na tor, na ulicy zupełnie nie działa i zero komfortu.
Absolutnie się z tym nie zgadzam, duża ilość osób mająć ISC jest zadowolona, były osoby które przesiadały się z AP i też chwaliły.
Mało tego, przez te wszystkie lata, trafiło mi się może z 5 osób które narzekały, ale jak mówiłem nie bierz racinga np, to brał bo z nazwy szybki, wiec trudno, albo najtwardsze sprężyny bo spas i gleba miską do asfaltu. Co kto woli. Reszta to herezje powtarzane w kółko.
Po pierwsze to kwestia jaką kto ma dupę, ale ISC normalnie dobrane nie będzie się różnić od serii jakoś, a bajki że to zaraz będzie beton to kompletne bzdury.
Jeżeli ktoś wsadza Racinga na twardych sprężynach, to potwierdzam, na ulicach szczęka wypada.
Z góry piszę że wszystko mi jedno co Limon kupi, ale proszę nie wypisywać że to beton bo to gwint
Miałem w życiu z 15 różnych zawieszeń, na szybko co pamiętam cenowo :
Springi H&R + seria amor
TaTechnix
MTS
AP
Amor Koni STRT + Eibach sprężyny
KW V1
D2
ISC z 8 zestawów jak nic...
I nikt mi nie wmówi że gwinty to zaraz betony i nie nadają się do jazdy.
To uzyskane opinie osób z forum Accorda z 7gen i 8gen w rodzinnych autach z dziećmi to są brednie, a dzieci mają pewnie krzywe kręgosłupy.
Panowie starzejecie się
Dla mnie ISC sport to normalny zawias do codziennej jazdy Sam robiłem na ISC po 500km w jedną stronę, no jakoś nie czułem dyskomfortu, w twardym kuble bez regulacji oparcia...
Też uważam, że stwierdzenie o gwincie nie nadającym się do użytku codziennego, to herezja. Kolega ostatnio założył do Zetki i jest miękkszy niż seria, dopiero po skręceniu tłumienia jest minimalnie twardszy. Nie trzeba chyba dopowiadać, że można auto pięknie spasować na gwincie, a na obniżającym springu, przeważnie przód jest nisko, a tył auta w kosmosie.
Sama przewaga gwintu nad zawiasem typu eibach, bilstein( który w moim mniemaniu nie jest kosmiczną technologią ) czy AP, MTSami i podobnymi, to możliwość regulacji siły tłumienia/twardości, każdy nazywa to jak chce , możliwość ustawienia wstępnego napięcia sprężyny, wyrównania auta, bo na zwykłym zawiasie może się okazać lewa strona niższa od prawej , samo ustawienie dla oka to duży plus.
A jak komuś gwinty są za twarde, jest już stary chyba, albo sam takiego nie ma
Ja rozumiem jak ktoś sam zle dobierze, to jest pingpong albo beton że plomby wypadają w trakcie jazdy, ale naprawdę te wszystkie tańsze zawiasy są tak fajnie konfigurowalne teraz, że kiedyś to w przedziale 10.000zł nie było nawet do pomarzenia
Kolega miał u siebie w EG zawias BuddyClub, to jak za nim jechałem to miałem bekę w opór
Ja tam mam kasę na droższe zawieszenia, ale takie ISC z Tajwanu spełnia u mnie wszelkie kryteria, nie widzę sensu pchać się w inne brandy tylko dla logo, albo na siłę pchać składaka z innych amorów i innych sprężyn bez możliwości konfiguracji tego
A jak ktoś się wstydzi, to KW czy TEIN albo Ohlins czeka i nikt się nie przypierdzieli
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum