Powrót do strony powitalnej.


Poprzedni temat «» Następny temat
1996 Mercedes-Benz E 220 Diesel
Autor Wiadomość
Cino 


Auto: BMW F15 X5 / Audi Q7 II / 911
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 4312
Skąd: Gdańsk / Bydgoszcz
Wysłany: 2017-10-03   

Kiedyś jeździłem chwilę takim wehikułem z 2.0 benzyną.
Fajnie wozidło , ciekawe było sterowanie szybami przy skrzyni biegów :lol:


Na tej czarnej feldze źle nie wygląda ;-)
_________________
 
 
 
Krychu 
Król Spamu


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 9054
Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-10-03   

Limon, K2 to topowa marka, Hołek jest jej ambasadorem i co weekend pucuje swojego GT-R tym woskiem :lol:
Jeszcze trochę lepiej ogarnę detailing i będzie tak jak Hikiel napisał :kul:
Krzyh00, rozumiem że rodzice czytali ci w dzieciństwie takie fraszki przed snem, to by tłumaczyło czemu taki jesteś. Przyjmij zatem najszczersze wyrazy współczucia. Z dobrego serca radzę ci w wolnej chwili umówić się do psychologa dziecięcego, opowiesz mu o swoich traumatycznych przeżyciach i po wieloletniej terapii może jeszcze coś z ciebie będzie. Może. Ja w to nie wierzę, ale podobno zawsze jest nadzieja nawet w tak ciężkich przypadkach jak twój. :-)

Cino, do tego sterowania szybami nie mogę się przyzwyczaić. Obsługa hamulca postojowego to też nieporozumienie, ale za to mogę pochwalić pojedynczą wycieraczkę, to im się udało i działa dobrze :ok:
_________________
 
 
Krzyh00 


Auto: jest! ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 1631
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-10-03   

kurde, moze kupie Ci zestaw duplo na zgode. jakiego jeszcze nie masz? 8-)
_________________
 
 
Krychu 
Król Spamu


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 9054
Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-10-03   

Taki by mi się przydał 8-)
_________________
 
 
Krzyh00 


Auto: jest! ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 1631
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-10-03   

poziom mojej zniewagi wyceniam maksymalnie tak :lol:

_________________
 
 
Krychu 
Król Spamu


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 9054
Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-10-03   

Muszę przyznać, mieli fantazję :wstyd:

My tu o głupotach, a teraz czas na hit! :-D
Merca kupiłem od dziewczyny, rocznik '89, a więc względnie młoda, zgrabna, zadbana, nawet ładna, co tu dużo mówić - ruchałby! :mrgreen:
Tym bardziej nie jestem w stanie zrozumieć jak można było sprzedawać samochód z tak ujebanymi fotelami :shock: Mi by było wstyd, ale widocznie niektórzy wstydu nie mają :-o
Na szybko kupiłem piankę w szpraju i poczęstowałem fotele... :roll:

Nadal chvjowo, ale nie aż tak jak wcześniej :->

Fotel kierowcy też był ujebany, jednak dużo mniej. Po zimie zaprowadzę auto do prania, niech się męczą :mrgreen:
_________________
 
 
antek 


Auto: Motonóg & TSI & TDI
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 3009
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2017-10-03   

Pewnie ostro jeździła, a nie wszyscy pasażerowie mieli stalowe nerwy 8-)
 
 
 
Kubaa 


Auto: S2000 AP1
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1421
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-03   

antek napisał/a:
Pewnie ostro jeździła, a nie wszyscy pasażerowie mieli stalowe nerwy 8-)

Zapewne to ona zawsze była miejsce przed Krzyh00 na wszystkich KJS itp. imprezach, dlatego taką nienawiść żre do tego auta :lol: :lol: :lol:
 
 
TorquedMad_Mind 


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 5759
Skąd: Bratislava
Wysłany: 2017-10-03   

Krychu - jakbyś się nie zesrał na fotel to byś nie musiałprać :lol:
_________________

Gumka23 napisał/a:
No to Bio ma rację.
 
 
Krychu 
Król Spamu


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 9054
Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-10-03   

Wypraszam sobie, to nie ja się zesrałem, to musiał być ktoś kto nigdy nie jeździł szybkim samochodem. Przyspieszenie W210 z tym silnikiem robi wrażenie, wciska w fotel jak mało co, więc nie dziwne, że ktoś popuścił z wrażenia, wszak pasażer mocniej odczuwa przeciążenia niż kierowca 8-)
_________________
 
 
clark 


Auto: Infiniti Fx35
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3110
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2017-10-03   

mlody87 napisał/a:
hot_rider napisał/a:
clark napisał/a:
Ale musi konkretnie zabezpieczyć, bo ponownie się utleni, mi zrobili niby kwarcem- poświecili uv i po roku jest prawie tak, jak przed polerką

właśnie w `101 napraw` duda polerował lampy w takim mietku zestawem za 40zł do tego była powłoka uv i jak na ręczną robotę wyszło całkiem całkiem


to samoa mialem pisać :)


Moja też wyglądała extra po polerce, Duda musiałby pokazac ten mietkowy reflektor po roku od polerki, możliwe, że dali dupy przy zabezpieczeniu mojego ;)

Co do prania fotela... Przypomniała mi się historia. Pewien gość z pewnego miasta ( :lol: ) lubił na dyskotekach wyrywać młode dupy (mając Żonę :-P ) no i raz na dysce w pewnej wsi wyrwał taką Lidkę.. Nagle dostał cynk, że Żona wraca z jakiegoś wyjazdu dzień wczesniej i musiał szybko wrócić do domu przed Żoną, stwierdził szarmant, że podwiezie Lidkę do domu, ale lubił zapierdalać........ Lidka miała stringi...... Odwiózł Ją, Ona wysiadła, a tam osrana skóra w s8 :oops: :lol: najebana była i nastąpiła chyba kumulacja wrażeń, fama poszła- Lidka musiała się wyprowadzić do innego miasta.
_________________

 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-03   

Krychu napisał/a:
Wypraszam sobie, to nie ja się zesrałem, to musiał być ktoś kto nigdy nie jeździł szybkim samochodem. Przyspieszenie W210 z tym silnikiem robi wrażenie, wciska w fotel jak mało co, więc nie dziwne, że ktoś popuścił z wrażenia, wszak pasażer mocniej odczuwa przeciążenia niż kierowca 8-)

Ja mam inną teorię- ten helmut jest tak powolny, że ktoś po prostu nie dotarł na czas do WC :lol: ;-)
 
 
Krzyh00 


Auto: jest! ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 1631
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-10-03   

Kubaa napisał/a:
antek napisał/a:
Pewnie ostro jeździła, a nie wszyscy pasażerowie mieli stalowe nerwy 8-)

Zapewne to ona zawsze była miejsce przed Krzyh00 na wszystkich KJS itp. imprezach, dlatego taką nienawiść żre do tego auta :lol: :lol: :lol:


ototototo
_________________
 
 
Krychu 
Król Spamu


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 9054
Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-10-03   

Limon napisał/a:
Ja mam inną teorię- ten helmut jest tak powolny, że ktoś po prostu nie dotarł na czas do WC

To niegłupie :mrgreen:
Naprawdę osiągi tego samochodu ranią me uczucia. Ten Mercedes uczy pokory, poważnie! Zazwyczaj samochody uczą pokory ze względu na dużą moc, czy też możliwość wpadnięcia w nieoczekiwany poślizg. Mój rydwan uczy pokory ze względu na coś zupełnie innego, a mianowicie ze względu na niedostatek mocy i co za tym idzie tragiczne osiągi. W jego przypadku nawet przed wyprzedzeniem wolniej jadącego pojazdu należy się dobrze zastanowić czy warto podejmować się wykonania takiego manewru, bowiem można nie zdążyć :-o Producent podaje przyspieszenie 0-100 km/h na poziomie 17 sekund! :oops: Zaś prędkość maksymalna to aż 180 km/h. Tak zacne osiągi były kiedyś, teraz jest jeszcze gorzej, choćby ze względu na zmienioną pompę, która choć dużo trwalsza i mniej kłopotliwa, sprawia że samochód staje się jeszcze wolniejszy, a praca silnika głośniejsza, jak rasowy stary diesel poprzedniej generacji :-D Przegoniłem go po autostradzie i licznikowa prędkość na prostej drodze osiągnęła zaledwie 170 km/h (mniej więcej 162 według GPS) :wstyd:
Jest jeszcze pewien mankament po swapie pompy, a konkretnie chodzi o działanie obrotomierza. Taki swap to koszt 1700zł u jednego, o ile nie jedynego mechanika, który potrafi to zrobić dobrze w tym kraju. Po takiej operacji osiołek 2.2D zamiast beznadziejnej pompy Lucas sterowanej elektronicznie ma zamontowaną porządną pompę Bosch sterowaną mechanicznie. W ten sposób otrzymujemy najbardziej niezawodnego diesla w W210. Z wad można wymienić jak już wcześniej wspomniałem słabsze osiągi i zauważalnie głośniejszą pracę silnika, jednak bociani śpiew podczas jazdy nie przeszkadza, w końcu auto przyzwoicie wygłuszone, a marne osiągi są nieodłącznym elementem aut z tym silnikiem. Najgorszą dla mnie wadą jest to, że po przekroczeniu ~2800rpm wskazówka obrotomierza pada na pysk, przestaje działać, a ożywa dopiero przy kolejnym uruchomieniu silnika i działa oczywiście do momentu nie przekroczenia tej granicy obrotów :-D Bolid osiąga pełną moc przy obrotach, których mi obrotomierz nie pokazuje, tym ciężej jest mi korzystać w pełni z jego pokładów mocy :lol:
95hp@5000rpm i 150Nm@3100-4500rpm

Wczoraj jak pojeździłem ojca Laguną 1.6, stwierdziłem że w porównaniu do mojego jest autem sportowym :-D
_________________
 
 
clark 


Auto: Infiniti Fx35
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3110
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2017-10-03   

Dobra recenzja, ważne, że wygodnie i oszczędnie i rozpaliło chęć na kolejnego Mesia 8-)

Btw- spina- dawno nie było spiny :mrgreen:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna