Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-03-30
Sosnowiec to nie Śląsk, Sosnowiec to stan umysłu!
Nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę z tego dziwnego miasta, a z osobami stamtąd nie utrzymuję żadnego kontaktu, choć trochę ich poznałem
Być z Sosnowca, to tak jakby być właścicielem Volkswagena, dla nich to normalne, a ja nie potrafiłbym z tym żyć
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-04-05
Zima się skończyła i dopiero teraz kupiłem nowy akumulator
Wszedłem do sklepu z zamiarem kupna Centry, a wyszedłem z Voltmasterem
W internetach ma dobrą opinię, ale to mało istotne, bo i tak przeżyje budę
Porównanie ze starym. Znacznie mniejszy, ale do mojego krążownika szkopy przewidzieli 74Ah i taki też kupiłem
Koniec bzdur, czas na poważniejsze sprawy.
Jakiś niedorozwój zahaczył mi przód na malowniczo położonym placu widocznym na wcześniejszych zdjęciach
Zarysowany zderzak mnie nie wzruszył, ale porysowanie i pogięcie mej zacnej nowej tablicy już tak. Bandyta!
No i teraz zaczynają się tuningi Kupiłem nowe ramki na tablice
Teraz mam znaczków Mercedesa pod dostatkiem
Oprócz tego zamontowałem spojler o jakim nawet inżynierowie AMG nie śnili
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-04-30
Kupiłbym Civica X i byście mi pisali jaki ma paskudny tył, więc zostanę przy okularze
Z tuningów wyrosłem, jakoś mnie to już nie interesuje Chyba poprzednie auto się do tego przyczyniło, dziwne
Zdziadziałem, co widać po aktualnym wozidle, ale nie do końca, bowiem w planie jest jeszcze japoński sportowy samochód z napędem na tył, jednak póki co nie jestem w stanie na niego odłożyć
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-04-30
Zdecydowanie Biorę pod uwagę 350Z i GT86 właśnie. Nissan ładniejszy, ale jest starszy, cięższy, paliwożerny i jeszcze na dobitkę ma tę beznadziejną deskę rozdzielczą Toyotka z pakietem AERO też wygląda przyzwoicie, jest młodsza, ma mniejszy apetyt na paliwo oraz niezłe wnętrze, ale póki nie ma kasy, nie ma dylematu
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2018-08-26
Dawno nie pisałem, bo i nie było o czym, więc coś wrzucę dla przypomnienia, że osiołek żyje
Zabrałem go na krótki spacer i przy okazji kolejny raz zatankowałem pod korek. Wynik zbliżony do poprzedniego. Dzisiaj po odbiciu pistoletu, udało się jeszcze nieco wyrównać i wlać łącznie 40 litrów, co po przejechaniu 632 kilometrów, daje optymistyczny wynik zużycia paliwa na poziomie ~6,33 l/100 km. Jednak ja robię jeszcze drugie obliczenie, odejmując 10% przebiegu, bo jak wiadomo, prędkościomierze w osobówkach zawyżają, a co za tym idzie, licznik przebiegu również jest zawyżony, więc wyliczając z przebiegu 569, wyszło ~7,03 l/100 km. Kilka tygodni temu też wyszło realne 7/100, więc z jednej strony nie jest źle, bo to niskie zużycie paliwa jak na tak ciężkie auto z napędem na tył, z drugiej jednak, osiołek przy takich osiągach powinien odwdzięczać się zużyciem paliwa na poziomie nieprzekraczającym 5/100, ale wiadomo, że to niemożliwe
dobra rozkmina z tym zawyżaniem prędkości i przejechanych kilometrów, teraz już wszystko wiem, handlarze nie cofają liczników żeby nas oszukać, oni po prostu robią korekcje żeby ustawić realny przebieg
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum