MODEL: 1987,
SILNIK: 12HT, R6 4.0 Turbo diesel (3980 cm³) 136 KM, 315nm
ELEKTRONIKA: ori instalacja 24v, seryjnie 2 akumulatory
UKŁAD NAPĘDOWY: skrzynia 5 biegów, 4wd, reduktor.
ZAWIESZENIE: resory piórowe.
Opiszę ten samochód dość dokładnie, ponieważ to naprawdę świetna i przełomowa konstrukcja, która na swój sposób wyznaczyła trendy oraz nadała kierunek tego typu samochodom. Jest to jeden z najbardziej pożądanych (o ile nie najbardziej) Land Cruiserów, dość charakterystyczny ze względu na kwadratowe światła z przodu (najbardziej charakterystyczna różnica względem hj60). Auto można określić słowem PANCERNE, nie ważne czy to rama, napędy czy silnik. Jest to prawdziwy "czołg"w raczej minivan z 4wd Jest ogromna, 2,5cm dłuższa od starego patrola, 35cm od długiej g-klasy, 15 cm od długiego pajero czy 17cm od długiego defendera. Ale do rzeczy, jednostka napędowa to 12HT zapożyczona (a jakże!) z ciężarówek, co ciekawe zaprojektowana przez Mitsubishi. Silnik jest wolnoobrotowy przez co użyteczny zakres obrotów to 1800-2200, rozrząd zrealizowany jest za pomocą kół zębatych. Skrzynia to jedna z najbardziej pancernych konstrukcji w autach terenowych, bez fajerwerków, bo 5 biegów do przodu i jeden do tyłu Napęd jest przenoszony na tylnią oś, a przednia oś jest dołączana sprzęgłem sterowanym podciśnieniowo. Zastosowano także manualne sprzęgiełka przy przednich kołach. Ciekawym rozwiązaniem są piasty kół, zamocowane są na dwóch stożkowych łożyskach, co powoduję, że tylne półosie są w pełni odciążone. Co to oznacza w praktyce? Spokojnie możemy podróżować z urwaną półośką Fabrycznie reduktory wyposażone są w fabryczne wyjście odbioru mocy co pozwala na montaż mechanicznej wyciągarki. Następna ciekawostką jest rama, która częściowo składa się z profilu "C", rozwiązanie spotykane w ciężarówkach. Tak naprawę jest to prawdziwy SUV do podróżowania, a nie maszyna do ostrego taplania w błocie, głównie przez zawieszenie, które jest archaiczne choć niezawodne i skuteczne. To tutaj Toyota w swoich terenówkach zaczęła stosować elektryczne lusterka, szyby, klimatyzację, częściowo elektryczna regulacje fotela, welur, skórę czy podgrzewane siedzenia. Zapewne jeszcze wiele innych bajerów, ale jestem dopiero na etapie edukacji o tym wynalazku Ciekawostka może być seryjna instalacja 24v, dwa akumulatory, dość rzadki termometr IN/OUT (na pokładzie ) czy drążki kierownicze z możliwością kasowania luzów. Więcej info, danych itp. będę wrzucał przy update'ach podczas remontu poszczególnych podzespołów.
Od razu przepraszam a jakość (robione gejfonem ) zdjęć i ich małą ilość. Z biegiem czasu postaram się robić dokładne foty aparatem
Wnętrze krążownika
"Panel sterowania" w drzwiach kierowcy
Serducho
2 aku
Wspomniany patent z ręczną blokadą napędów w kole
Fajne przeszycia boczków
W planie kompletna odbudowa. Blacharka, lakier, mechanika. Jestem strasznie zajarany tym samochodem i dziwie się sam sobie, że tak późno odkryłem zajebistość starych SUVów. Miłego przeglądania
Mam nadzieję, że się spodoba
_________________
Ostatnio zmieniony przez Game 2017-07-17, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2017-07-17
Nie wiem po co ci to auto, ale fajne jest!
Design wnętrza o dziwo nie wydaje się tak leciwy, no i fajnie zegary głębiej osadzone, co również mnie dziwi w toyocie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum