Powrót do strony powitalnej.


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Pilar
2017-10-10
Detailing - warto?
Autor Wiadomość
antek 


Auto: Motonóg & TSI & TDI
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 3009
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2017-10-05   

Cino napisał/a:
Limon skontaktuj sie z CMQ .

Napewno dobierzecie jakas budzetowa opcje. Grzecha polecac nie trzeba bo robi gruba robote !

Ja bym sie nawet nie zastanawial. 😊



#potwierdzone_info
 
 
 
Fawor 


Auto: 'almost EK9'
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 3420
Skąd: Tuchola/Poznań
Wysłany: 2017-10-07   

w czarnym najważniejsze jest wytarcie zaraz po myciu. Jesli lakier jest miekki to w życiu nigdy nie cier go mikrofibrą! Tylko fluffy. Niby zwykly recznik, ale jestem pod wrażeniem jak to zbiera wodę. Wycierasz oczywiście rzutem i przeciągnieciem z powrotem po elemencie trzymając dwoma rekoma za drugi koniec - nie koliste ruchy. Jesli hologramy i swirle Ci nie przeszkadzają to tylko porzadnie umyć (jak wyżej Pilar pisal), nałożyć wosk i wycierać po myciu. Jesli przeszkadzają to niestety nic nie zastąpi mechanicznej korekty. Niech Ci do głowy nie przychodzi 'polerka ręką też da radę" - bo nie da :) Nie na czarnym. Lakiery na Seatach rysują sie od samego wiatru, więc niestety znam temat :lol:
_________________
doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
 
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-07   

Mi w przypadku czerwonego lakieru wystarczyła myjnia za piątaka i to jest poziom lakieru z jakiego byłem generalnie zadowolony, niczego więcej nie potrzebowałem. Wydawanie 1000pln+ na korektę to po prostu nie mój klimat przy całym szacunku dla tych którzy się tym zajmują, kupię kosmetyki Megsa za 200-300zł, poczytam coś, trochę własnej pracy i myślę że będę więcej niż zadowolony.

Fawor napisał/a:
Jesli przeszkadzają to niestety nic nie zastąpi mechanicznej korekty

Przeszkadza mi jedynie jak auto wygląda jak by właśnie wróciło z rajdu terenowego :mrgreen: wtedy jadę na myjnię i tyle, jak uda mi się ogarnąć tak lakier na własną rękę, żeby proces na myjni sprowadzał się do opłukania wodą i generalnie zabrudzenia zejdą bez zacieków to dla mnie spoko. Idealny lakier to naprawdę nie jest dla mnie taki mega istotny temat. :mrgreen:

Kupiłem drugą OEM puchę od dolotu, trochę ją potnę i chcę potestować Hondata airbox mod na własnej skórze, bo czytałem w necie skrajne opinie, od tego że nic nie daje, po to że wyraźna różnica zarówno w mocy jak i w fajniejszym dźwięku. To tak w ramach ciekawości świata, ale CAI i tak wpadnie.
https://www.hondata.com/tech-rsx-airbox
 
 
Fawor 


Auto: 'almost EK9'
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 3420
Skąd: Tuchola/Poznań
Wysłany: 2017-10-08   

Limon napisał/a:
jak uda mi się ogarnąć tak lakier na własną rękę, żeby proces na myjni sprowadzał się do opłukania wodą i generalnie zabrudzenia zejdą bez zacieków to dla mnie spoko.

No to Ci się nie uda. Taki efekt jedynie po korekcie i powłoce.
_________________
doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
 
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-08   

Trudno :mrgreen: mogę z tym żyć w takim razie. :lol:
 
 
Pilar 


Auto: S2K AP1
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 3704
Skąd: Katowice
Wysłany: 2017-10-08   

No niestety fure trzeba fluffym wytrzeć do sucha bo zawsze jakieś zacieki i waterspoty zostają. Dlatego jak jest wosk położony to wystarczy praktycznie 3 min żeby go wytrzeć bo większość wody spływa z wosku.
_________________
www.pilarposters.etsy.com
 
 
 
gaseb 


Auto: FN2 & SB3
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 7432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-08   

A jak jest wosk położony to chemia na myjni ciśnieniowej go nie usunie?
_________________

 
 
Tomac 


Auto: V8 BiTurbo
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 2676
Skąd: że
Wysłany: 2017-10-08   

gaseb napisał/a:
A jak jest wosk położony to chemia na myjni ciśnieniowej go nie usunie?


Dobry wosk trzyma się bardzo długo i spokojnie można myć na ciśnieniowej.. u mnie wosk trzyma się od poprzedniego lata.. woda po ciśnieniowej myjce spływa jak po kaczych pierzach :mrgreen:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=CfjPbOqnxps
 
 
Gumka23 
DDTC in progress...


Auto: EG5 & CW3
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 6513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-08   

Akurat wytrzymałość wosku nie stanowi o jego jakości...
_________________
 
 
 
hot_rider 


Auto: #Zeto
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 3025
Skąd: kraj kwitnącej lipy
Wysłany: 2017-10-08   

gaseb napisał/a:
A jak jest wosk położony to chemia na myjni ciśnieniowej go nie usunie?

nie , ale dla dłuższego efektu lepiej traktować go neutralnym ph
_________________

 
 
Kalcjusz 


Auto: ej9 B18c4
Dołączył: 09 Gru 2016
Posty: 24
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-10-08   

Limon napisał/a:
Mi w przypadku czerwonego lakieru wystarczyła myjnia za piątaka


Pliiiiiis, nie mów głośno takich rzeczy bo mi się nóż w kieszeni otwiera ;-)
_________________
 
 
Tomac 


Auto: V8 BiTurbo
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 2676
Skąd: że
Wysłany: 2017-10-08   

Gumka23 napisał/a:
Akurat wytrzymałość wosku nie stanowi o jego jakości...


A co wg Ciebie jest wyznacznikiem jakości wosku? Pytam z ciekawości... bo żaden ze mnie ditajler, robię parującą kupę na wszelakie ditejlingi, śmieszy mnie jekieś kilkuetapowe lizanie auta a na stwierdzenia "polrka step łan" i "wosk do roku czasu" zbiera mi się na rzygi.. pytam jak zwykły użytkownik zawsze czystych aut zabezpieczanych raz na rok solidnym woskiem jednak do pedantyzmu i do tych wszystkich śmiesznych, chwytliwych marketingowo, modnych określeń typu "ditejling" mi daleko..

Najbardziej natomiast śmieszą mnie ci wszyscy ditejlerzy co to kupili sobie piorący odkurzacz, jakąś tam chemię z Auchana i odpierdalają fuszerkę pod chwytliwymi w/w nazwami.. "detalingowe mycie" "detalingowe suszenie", "detalingowe to.. detalingowe tamto".. wolę koorwa czasami podjechać na zwykłą dobrą myjkę ręczną gdzie chłopaki za 25 złotych polskich dobrze umyją i wysuszą niż płacić jakiemuś samozwańczemu ditejlerowi co odpierdoli kiche i skasuje 1500zł.. aha.. jakikolwiek byłby efekt pobytu u ditejlera to i tak znika po tygodniu jazdy autem.. te lizanie pędzelkiem felg oraz wszystkich szpar, te wszystkie żałosne dresingi na opony są picem na wodę.. trzeba być tego świadomym.. nie wspominając o gównianej ceramice.. ktoś się w ogóle zagłębiał co to jest? Bo na pewno wyrzucaniem kasy w błoto..
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=CfjPbOqnxps
 
 
Gumka23 
DDTC in progress...


Auto: EG5 & CW3
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 6513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-08   

To żeś podsumował. :mrgreen:

Wosk ma wiele właściwości poza żywotnością na lakierze. Dodaje wet looku, kropelkuje, nie przyciąga kurzu, łatwo się aplikuje, przyciemnia/rozjaśnia etc etc. I są ludzie, którzy szukają innych właściwości niż żywotność.

Nie uważasz, że krytykowanie czyjegoś hobby to głupota? Sam masz zajawkę na wkładanie figur w gabloty. Przecież wielu może powiedzieć, że żałosne figurki za pojebane pieniądze to do pieca się nadają.

Oczywiście znamy się nie od dziś i wiemy o kogo chodzi.. mimo, że Ty równie oczywiście zaprzeczysz...
_________________
 
 
 
wierzba 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 3637
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: 2017-10-08   

Gumka23, :ok: wszystko w temacie.
 
 
Pit 
Piotr aka Limon


Auto: FK8R
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 10097
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-10-08   

Dobra ale nie róbcie sobie u mnie w temacie wątku detajlerskiego :lol: już wszystko wiem co bym chciał w tym temacie, póki co będę kontynuował detailing w formie myjni za 5zł, może pokuszę się o taką za 10. :lol: Mi taki efekt wystarcza, szczególnie w daily które wozi mnie do pracy zarówno w ładną pogodę jak i w deszcz/śnieg, nie jest i nigdy nie będzie to auto na pokaz. :ok: Do detailerów nic nie mam, jestem po prostu januszem jeżeli chodzi o lakier i nie wyobrażam sobie zapłacić więcej niż kilka dyszek za kompleksowe mycie, ewentualnie kilkaset pln za komplet kosmetyków do auta i poświęcenie kilku godzin raz na pół roku.

Tomac napisał/a:
wolę koorwa czasami podjechać na zwykłą dobrą myjkę ręczną gdzie chłopaki za 25 złotych polskich dobrze umyją i wysuszą

O, i tą opcję sprawdzę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna