Auto: FN2 & SB3 Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 7432 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-08-21
Też miałem uniball w gwincie bcracing w fn2. Szybko wymieniłem na gumową wersję bo myslałem, że mnie coś trafi, tak wszystko było przenoszone na nadwozie.
:-D Też miałem uniball w gwincie bcracing w fn2. Szybko wymieniłem na gumową wersję bo myslałem, że mnie coś trafi, tak wszystko było przenoszone na nadwozie.
Sam jestem ciekaw jak wyjdzie i na pewno ( bez ściemniania ) jak będę się trząsł jak galareta napisze
unibale w zawieszeniu w ruchu ulicznym się nie sprawdzą - chętnie się rozkręcają chamy jedne!
E36 jest całe na uniballu fakt , ze jeździ na torze , ale na tyle startów w zeszłym sezonie tylko raz poluzowała się nakrętka kontrująca . Ustawione kąty , kontry na klej do gwintów i W tym roku 5 startów i zero problemów . Pisałem tez o wahaczach TechnoToyTuning ktore są całe na uniballu gdzie dużo osób na tym jeździ i nikt nie miał problemów . Nie twierdze , ze tak nie jest , ale będę to kontrolował i jeśli będzie jakiś problem - pomyśle nad zmiana .
Shingo napisał/a:
Piękna Toyotka, nie wiem czy dobrym pomysłem był montaz tak twardego zawieszenia do takiego klasyka
Dzięki ! To się okaże - jeszcze nie jeździłem . Sam jestem ciekaw
Auto: Eg3 Civic Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 1794 Skąd: pe do eń
Wysłany: 2018-08-22
ok, ja mówię o doświadczeniach z hondami - jajko po bednarach musi mieć dokręcane uniballe (kurna jako że to moja branża, wkurnia mnie że mówicie uniball zamiast prawidłowego "główka cięgła" ;p )
_________________ Obłędem jest dawać się bezwładnie ponosić słowom nie słysząc ich.
ok, ja mówię o doświadczeniach z hondami - jajko po bednarach musi mieć dokręcane uniballe (kurna jako że to moja branża, wkurnia mnie że mówicie uniball zamiast prawidłowego "główka cięgła" ;p )
Dam na klej do gwintów plus podkładkę sprężynową . Spróbuj z klejem - na bank pomoże !
Zrzuć na luz z nazewnictwem , nawet tu na forum piszesz uniball i każdy wie ocb , a po główce cięgła - no nie wiem ( mimo iż jest to fachowa nazwa )
słowo Unibal w kontekście zawieszenia pojazdu jest niemal tak samo bez sensu jak odelżanie w kontekście odciążania <flies away>
Bez sensu to jest jak narazie każda Twoja wypowiedź w temacie mojego samochodu . W motosporcie uniball jest powszechnie używany , a główka cięgła to może w jakiś maszynach przemysłowych . Zreszta ***** z tym - ja mam UNIBALL !
PS . Chętnie zobaczę zawias na główce cięgła w eg - te rozkręcające się chamy
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5757 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2018-08-24
johnnyg napisał/a:
nie masz uniballa, uniball ma długopis kulkowy kurna chata jak nie pasóje to mję zablokój ale toyota i tak fajna mimo że kierowca troche spięta dupka
Ten długopis kulkowy to uni-ball jak już chcesz się czepiać. Więc sam napieprzasz błędy, a chcesz "szkolić" ludzi. Zamiast Camber też mówisz "kąt pochylenia koła"?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Też miałem uniball w gwincie bcracing w fn2. Szybko wymieniłem na gumową wersję bo myslałem, że mnie coś trafi, tak wszystko było przenoszone na nadwozie.
(kurna jako że to moja branża, wkurnia mnie że mówicie uniball zamiast prawidłowego "główka cięgła" ;p )
<flies away>
ale toyota i tak fajna mimo że kierowca troche spięta dupka
