Wysłany: 2019-11-20 Torowy Civic EJ2 K20A2 - by Kunis
Cześć!!
Dobra, forum przeglądam dłuuugi czas to może warto wrzucić auto którym jeżdżę.
Kończę właśnie drugi sezon. 2018 rok przejeździłem z B18C4, a obecny już z K20.
Auto buduję sam, budżet jest mały więc auto jest jak by w ciągłej budowie.
Powoli zbliżam się do miejsca, gdzie w miarę mi się zaczyna podobać jak to jeździ.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2019-11-20
patrząc po zachowaniu wozu: Nie myślałeś o jakiejś regulacji hamowania przód/tył i zabrania trochę siły z tyłu? Ew zmiękczenie amortyzatoró na tyle? Albo mniejsze tarcze z tyłu/większe z przodu?
Auto: TypeS na ropę Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 2730 Skąd: Kalisz/Kluczbork
Wysłany: 2019-11-20
Warunki na torze ni w pi... Ni w oko, miejscami mokre większość suche więc ani slick ani wet, z tyłu oewnie miałeś jakiegos weta albo semi z przodu slick strzelam Na moje to poprostu prędkość czasem dobra a zakręt zaciasny jest dobrze
Ew bym spróbował pokombinować z wysokością tyłu bo patrzac na zdjęcia to trochę dupa pieje co raczej mało wskazane przy lekkiej dupie
Dobry z Ciebie zawodnik Świetne zahamowania, jedynie do kilku wyjść z zakrętów można by się doczekać. Mógłbyś nieco wcześniej miejscami dodawać gazu na wyjściu. W zasadzie w ten sposób najszybciej poprawisz swoje czasy. Domyślam się, że już teraz są one bardzo dobre.
Za późno tu zakładam temat. Ogólnie moja historia z tym autem jest długa i właściwie od kupna tego wozu borykam się z pewnymi problemami... Jeden z większych to właśnie mocno nadsterowny tył. Wiele ustawień zawieszenia już było i nadal nie działa to jak powinno. Największy mój problem jest taki że auto zupełnie inaczej zachowuje się na drogowych oponach, niż na slicku podczas zawodów.
Niestety jeszcze nie doszedłem do momentu, żeby wybrać się na trening i potestować różne ustawienia, tylko staram się robić poprawki po zawodach a w ich trakcie dostosować się do wozu...
Ale wnioski już mam wyciągnięte i wiem co robić dalej
Ania napisał/a:
Cześć, dasz się karnąć?
Kiedy chcesz
Bio napisał/a:
patrząc po zachowaniu wozu: Nie myślałeś o jakiejś regulacji hamowania przód/tył i zabrania trochę siły z tyłu? Ew zmiękczenie amortyzatoró na tyle? Albo mniejsze tarcze z tyłu/większe z przodu?
Strasznie dupa Ci ucieka podczas hamowania.
Problem jest troszkę bardziej złożony
Nie ukrywam, że popełniłem błąd podczas doboru zawieszenia i kupiłem gwint D2 w wersji street. Pomimo wymiany sprężyn nadal jest dużo, dużo za miękki i auto mocno się przechyla. Zarówno przy przyśpieszaniu i hamowaniu jak i na boki. Przy maksymalnym hamowaniu na slicku tył potrafi się ustawiać do zakrętu - ale robi to źle bo jedno tylne koło hamuje z inną siłą - stąd zawsze ustawia mnie w prawo.... (znam przyczynę, jest błaha i w tą zimę ją wyeliminuję).
Jest błąd w opisie,hamulce z tyłu to 240mm
wierzba napisał/a:
czemu to takie nadsterowne i co to za opona, że gubi trakcję na 3 biegu ?
zdecydowanie lepiej buda htb by się tu nadała.
Źle hamuję bo jedno z kół z tyłu hamuję z inną siłą - do tego źle działające zawieszenie i działa to jak na filmie.
Na filmie jeżdżę na pełnym slicku 240 z przodu i 240 wet z tyłu. Auto na prostych kołach ma trakcję już na drugim biegu. Inaczej sytuacją wygląda podczas skręcania - to jest drugi największy problem tego wozu - przez to nie mogę wcześnie wcisnąć gazu na wyjściu z zakrętu - mimo modulacji gazu i tak zamiast przyśpieszać to miele wewnętrznym kołem. (dlatego moja jazda tak nie specjalnie wygląda, wchodzę wąsko żeby jak najszybciej móc się wyprostować i zacząć przyśpieszać).
Odnośnie budy, to założenie tego wozu było trochę inne. Niestety już poszedłem tak daleko, że karoseria już musi zostać
fulek napisał/a:
Warunki na torze ni w pi... Ni w oko, miejscami mokre większość suche więc ani slick ani wet, z tyłu oewnie miałeś jakiegos weta albo semi z przodu slick strzelam Na moje to poprostu prędkość czasem dobra a zakręt zaciasny jest dobrze
Ew bym spróbował pokombinować z wysokością tyłu bo patrzac na zdjęcia to trochę dupa pieje co raczej mało wskazane przy lekkiej dupie
Dobrze popier...
Dokładnie tak. Zawody z których jest film były w ubiegłą niedziele, było już chłodno miejscami mokro etc. Tego na filmie nie widać ale na prawdę jeżdżę na granicy przyczepności
Youtro napisał/a:
Dobry z Ciebie zawodnik Świetne zahamowania, jedynie do kilku wyjść z zakrętów można by się doczekać. Mógłbyś nieco wcześniej miejscami dodawać gazu na wyjściu. W zasadzie w ten sposób najszybciej poprawisz swoje czasy. Domyślam się, że już teraz są one bardzo dobre.
Uwierz, że za każdym razem kiedy jestem na zawodach wychodzę wściekły z tego wozu. Wiem, że da się dużo szybciej, widzę że większość osób ma już wklepane, kiedy ja jeszcze czekam aż się wyprostuje bo mimo wciskania gazu auto mieli wew. kołem i nie przyśpiesza. Ja to wiem, jak jeździłem B18 to było dużo więcej trakcji na wyjściu i mogłem na prawdę dużo szybciej wychodzić z zakrętów...
Auto: jest! ;) Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2011 Posty: 1631 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-11-21
wiesz co robisz za sterem. az milo popatrzec
a uciekanie dupy to niestety cecha tych konserw i oznacza ze hamowanie bylo skuteczne mozna to czesto dobrze wykorzystac i zaciesniac zakret przerzucajac mase na przod.
Może grubszy stabilizator przedni i ustawienie rozbieżnej geometrii na ptzedniej osi by pomogło? Próbowałeś?
Stab jest gruby, problem jest w zawieszeniu - mimo ustawienia najbardziej twardo jest dużo za miękko
Krzyh00 napisał/a:
wiesz co robisz za sterem. az milo popatrzec
a uciekanie dupy to niestety cecha tych konserw i oznacza ze hamowanie bylo skuteczne mozna to czesto dobrze wykorzystac i zaciesniac zakret przerzucajac mase na przod.
zazdro k20, alez to sie odpycha
O jest cały winowajca mojego jeżdżenia Jak kupiłeś swoje Ej z B18 i po oglądaniu przy kawce Twoich filmów zdecydowałem się na kupno tego gruza
Tak, w końcu uczucie mam takie że nie potrzeba już mocy tylko przyczepności
primox napisał/a:
jeździsz jak wariat, a to dobrze
buda gruz tylko w tym pomoże
pięknie się piec zbiera - jaka waga teraz? bez klatki pewnie jest już nisko
Niestety, waga jest do dupy - myślę że okolice 970kg + moje truchło 115kg i pełny bak z jakim jeżdżę na zawodach.
jakim cudem 970 bez klatki? goła buda bez klatki to max 900
chyba że kartofle nawrzucane w bagażniku ;p
Ważyłem z B18 na większych hamulcach i z fotelem pasażera i było 970kg.
Teraz jest K20 z płyta pod silnikiem, nie ma fotela pasażera i mniejsze koła.
Myślę że 950kg to jest mega realna waga tego kupe....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum