Auto: #Zeto Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Paź 2007 Posty: 3025 Skąd: kraj kwitnącej lipy
Wysłany: 2020-06-21
akurat tu metka to podstawa,
widziałem złożony fotel po wypadku i to seryjny, więc w życiu osobiście bym nie założył podróby pasów ani foteli , ale kto co lubi
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2020-06-21
Fakt faktem, że ceny Recaro są zaporowe. Może ten Slide się nie złoży podczas ewentualnego dzwona, ale tego nie wiesz. Fotel można wymienić, kręgosłupa już nie, więc świadomie podejmujesz ryzyko w imię zejścia z wagi. Mnie to nie przekonuje, ale każdy niech robi jak uważa Ogólnie auto fajne, ale zmiana foteli na duży minus.
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2020-06-22
octane napisał/a:
Przesadzacie. Mnie nie jara metka. Fotele sa porzadnie wykonane i na pewno sie nie polamia. Zrobie fotki detali.
[...]
Pierwotnie chcialem kupic recaro z corsy, ale maja slabe trzymanie, potem mialem plan na fotele z typer x ale sa za wysokie. Chcialem upolowac recaro cs z renault ale placenie 6-7k za fotele w takiej slabej szmacie to pomylka. Wtedy trafilem na te i wedlug mnie sa bezpieczne. A tak na marginesie 13 lat temu mialem poteznego dzwona moim civiciem i mialem fotele f1z. Sadze ze dzieki nim nic mi sie nie stalo bo nie wypadlem z fotelela. Nim nic sie nie stalo a mi oderwalo pol auta. Wiec takie pisanie ze tani fotel to kibel to pomylka. Tani bo nie ma metki i homologacji.
Tani także nie ma testów, na które sobie pozwala producent drogich fotelów. 1 przypadek w którym chiński fotel przeżył nie sprawia, że nagle są one bezpieczne.
Był swego czasu filmik, chyba przewinął się nawet na tym forum, gdzie przy dzwonie w DC2 złożył się oryginalny recaro więc ta metka też nie jest gwarancją
Jeden jakieś chińskie fotele bez atestów, w innym temacie zastanawiają się czy nie kupić auta po strzale w bok gdzie cały słupek był prostowany... ludzie. Z wiekiem mi przynajmniej przychodzi coś takiego, że musi być przede wszystkim bezpiecznie, IMO nie można sobie pozwalać na ustępstwa w pewnych kwestiach bo może się to źle skończyć.
Auto: jest! ;) Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2011 Posty: 1631 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2020-06-22
wiesz.. wizualnie to sobie mozna ogladac, auta tez sa z blachy, jedno sie pognie jak konserwa inne nie.
ale ogolnie pomijajac kwestie bezpieczenstwa, ktora u mnie nigdy kluczem nie byla , to jednak mysle ze do takiego auta juz troche po prostu nie wypada pchac fejczura, wolalbym jakis sztywny kubel mirco czy bimarco i waga urwana jeszcze bardziej i trzymanie porzadne ktorego nie zapewni zaden taki tam skladany fotelik
Wybór markowych foteli, do tak pospolitego auta jest ogromny
Nowe, używane, ale markowe, za nic bym do szybkiej fury nie pakował podjebek
To co może się wydawać mocne, łamie się jak plastelina.
Felgi aluminiowe dla przykładu, wahacze to samo, niby to samo ale różnica duża.
Jeszcze mocowania dolne można poratować, ale te boczne trzymające oparcie, tam się dzieją czary
W niedzielę byłem na Race day w Ułęży. Było bardzo dużo aut, ponad 90 ale organizacja dała radę i wszystko przebiegło pomyślnie. Trasa długa i szybka, ponad 5km. Udało się wywalczyć 3 miejsce w klasie street;)
W ramach przygotowania do 4 rundy race day zrobiłem nawiew na hamulce i przy okazji jak już był zdjęty zderzak umyłem filtry. Z prawej strony jest bardzo mało miejsca, musiałem przerobić i przesunąć zbiornik spryskiwaczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Z wiekiem mi przynajmniej przychodzi coś takiego, że musi być przede wszystkim bezpiecznie, IMO nie można sobie pozwalać na ustępstwa w pewnych kwestiach bo może się to źle skończyć.
, to jednak mysle ze do takiego auta juz troche po prostu nie wypada pchac fejczura, wolalbym jakis sztywny kubel mirco czy bimarco i waga urwana jeszcze bardziej i trzymanie porzadne ktorego nie zapewni zaden taki tam skladany fotelik 
