Kolor robi robotę. Ten żółty to chyba najlepsza opcja w s2000. Oglądałem na żywo na targach i robi mega wrażenie. Powodzenia w utrzymaniu w jak najlepszym stanie.
Auto: dCi
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 636 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-04-22
Najlepszy możliwy kolor dla eski.
Kuba gratuluję i przede wszystkim szanuję za wytrwałość w dążeniu do celu!
Ja potrafię 2 razy w ciągu roku zmienić zdanie odnośnie chęci kupienia jakiegoś auta
Po przejażdżce na prawym, JUŻ rozumiem, w pełni, fascynacje tym autem; dzikość, natarczywość, brutalność z drugiej strony posłuszność podczas 'bulwarowej jazdy'.
Po przejażdżce na prawym, JUŻ rozumiem, w pełni, fascynacje tym autem; dzikość, natarczywość, brutalność z drugiej strony posłuszność podczas 'bulwarowej jazdy'.
Coś fantastycznego.
Kuba
Cieszę się, że się podobało
Pandemia skutecznie zastopowała wszelkie inwestycje związane z autem, ale od pierwszego postu wpadły takie rzeczy jak:
- klapka radia od wersji Club Racer
- OEM czarne nakrętki kół
- Przewody hamulcowe w stalowym oplocie + klocki Ferodo DS2500 + tarcze TRW + płyn RBF
- Do tylnych Federali, dołączyły przednie 225/45R17
Najważniejsze są te dwie ostatnie pozycje, po których auto zaczęło jeździć tak jak powinno. Jest przyczepność na obydwu osiach, można napadać mocniej na zakręty, a zmiana podzespołów w układzie hamulcowych sprawiła, że auto w końcu zaczęło hamować, a nie tylko spowalniać.
Za jakieś dwa tygodnie wlatuje do auta przegroda miski olejowej + dystanse półosi (made by Jaca) oraz chce zrobić geometrię UK Settings. No i czekamy do 2 sierpnia na VTEC Cup na Torze Łódź - będzie testowane auto oraz kierownik
W międzyczasie auto regularnie jest przepalane i często można je spotkać na różnorakich spotach w Warszawie, czego efektem ubocznym jest masa świetnych fot. Poniżej część z nich.
Trzy zdjęcia mojego autorstwa, wykonane w październiku 2019, zanim kupiłem to auto.
Youngtimer Warsaw
Rolling shot z drona (autor: Smoq)
I na deser wczorajszy Kanjo Spot, meeeega klimatyczne foty od Wojtuuusia
Kuba.. myślałeś o krótkim dyfrze? To najlepszy low budget mod do tego auta.. po włożeniu 4.77 spokojnie będziesz mógł ganiać z rolki z drugiego biegu chociażby takie drugoplanowe A35.. prawda jest taka że dopiero po zmianie dyfra S2000 "idzie". Jak chcesz kompromis przyspieszenie / trasa to 4.62. Fabryczne 4.1 to muł.. po przesiadce na krótszy nigdy nie będziesz chciał wrócić do seryjnego przełożenia.
Klimat fot z Kanjo jest mocny, a to co się odczuwa na spocie x10 Co do filmu, to czym tam się chwalić...
Tomac napisał/a:
Kuba.. myślałeś o krótkim dyfrze? To najlepszy low budget mod do tego auta..
Nie myślałem i raczej nie będę chciał krótkiego dyfra. Auta nie używam do wyścigów na 1/4 mili, od świateł do świateł jak się z kimś złapie, to czysto 4fun. Jak będę wolniejszy, to nadal będę równie szczęśliwy, ujeżdżając swoje wolne S2000 Ostatnio latałem z pierwszą A45 AMG (381hp), na zakrętach przyklejony byłem do tylnego zderzaka, prosta... Trzymałem się... w bezpiecznej odległości
Johnson napisał/a:
Nie pozdrowił JDM`o to się nie chwali
Pozdrowił pół rodziny ( ), ale materiał został dość mocno pocięty i około 3/4 została usunięta, żeby zostawić samą "esencje"
airman napisał/a:
Dobry fimik, furka zacnie brzmi.
Zdecydowanie, człowiek który wyspawał ten wydech zrobił dobrą robotę. Jest idealny, nie za cichy, nie za głośny - w punkt Wydech jest zrobiony na wzór HKS Super Sound Master.
To będzie chyba najgrubszy up w tym temacie... I najlepszy, bo darmowy
Przed wyprawą na Tor Łódź obowiązkowo chciałem wspawać przegrodę w miskę olejową, także auto trafiło do JHMu, żeby takową wspawać. Jednak tego samego dnia Remek wysłał mi zdjęcia, że chyba jej nie potrzebuje, bo...
W aucie ktoś wcześniej zamontował miskę olejową Toda Power - Anti G-Force Oil Pan, która jako nowa kosztuje około 3k pln Miły prezent od któregoś, z poprzednich właścicieli
Dodatkowy plus tej miski jest taki, że ma miejsce na czujnik temp., także mogę wrzucić zegar temp. oleju bez stosowania podkładki pod filtr
Jutro miną dwa tygodnie od VTEC Cup Poland, który odbył się na Łodzi... To wypadałoby w końcu wrzucić post podsumowujący to wydarzenie
Na to wydarzenie czekałem długo... Miało to być sprawdzenie auta, sprawdzenie samego siebie jako kierowcy. No i wyszło całkiem dobrze Samochód (poza jedną przygodą*) spisał się bardzo dobrze, na moje amatorskie potrzeby zawias raczej nie przeszkadzał mi w niczym, hamulec nie spuchł nawet na moment, Federale 595RS-RR nie tylko są zadowalające na ulicy, ale na torze też nie miałem do nich żadnych zastrzeżeń, a łatwo nie miały, bo tego dnia żar z nieba lał się straszny
Ja jako kierowca też udowodniłem sobie, że nie tylko wydaje mi się, że potrafię jeździć, ale też coś tam ogarniam. Był to mój pierwszy w życiu wyjazd na tor, no i pierwsza sesja to było mocne napalenie, za agresywnie, za szybko... Było dużo boków, a widzowie stojący za barierkami pewnie czekali i pod nosem mówili sobie, że ta żółta Honda dzisiaj się rozje*ie Jednak każde niespodziewane postawienie się auta, nie przysporzyło mi najmniejszego kłopotu z dalszą jazdą i chłodnym wyprowadzeniem go z poślizgu, a każda kolejna sesja to było już coraz spokojniejsze podejście i zbijanie czasu do jak najlepszego PB.
* Niestety po zjeździe z drugiej sesji pomiarowej i otwarciu maski w celu schłodzenia komory, po uniesieniu maski moim oczom ukazał się żywy ogień na kolektorze wydechowym... Generalnie gówno w majtach od razu, bez chwili myślenia, od razu gaśnica w łapy i nak000rwiać po komorze, żeby nie stracić wszystkiego co w życiu obecnie mam, czyli tego auta Emocje opadły, auto zaś poszło do góry i szukamy przyczyny... Krople oleju pod filtrem wyjaśniły raczej wszystko.
I tu przechodzimy do burzliwego tematu, który był poruszany w temacie Carlosa - czyli blokada filtra oleju. Najprawdopodobniej filtr oleju po zmianie nie został dokręcony LUB faktycznie S2000 cierpi na przypadłość samoistnego luzowania się filtra. Olej praktycznie przed samą imprezą był zmieniany, kilka mądrych głów stanowczo zaprzecza teorii samoistnego odkręcania się filtra i twierdzi, że jakby to było zrobione zgodnie ze sztuką, to nie ma prawa się tak stać... Nie wnikam, na szczęście szybko udało się to zdiagnozować i poleciało tylko kilka kropli, silnik nie stracił ciśnienia oleju, nie jeździł na sucho itd. A ja w razie "w" zmieniam warsztat i mimo wszystko zamówiłem tą "śmieszną" blokadę filtra oleju.
Tutaj po raz enty, wielkie dzięki dla wszystkich za pomoc z tą sytuacją (mentalną, techniczną, każdą) - nie będę wymieniał z nicków, bo na pewno kogoś pominę, ale kto podbił, pomógł, pogadał
Po opadnięciu emocji związanych z w/w pożarem, filtr został dociągnięty, komora względnie przeczyszczona, krótkie testy drogowe i auto wróciło na 4 sesję pomiarową. Każda kolejna sesja, to coraz bardziej chłodna głowa, bardziej płynna jazda i finalnie udało się zrobić czas 01:04.285.
Apetyt na dalsze torowane jest straszny... Blokuje jedynie budżet i psychika, że trochę szkoda auta Ale jakieś 2-3... No może 4 razy w roku będę starał się pojeździć "dla sportu", a kiedyś może ją sprzedam, kupię jakiegoś anglika którego nie będzie szkoda i zrobimy prawdziwą wyścigówę
Tymczasem onboard i kilka fot z Łodzi, pozdro jak komuś chciało się to czytać!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum