Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2020-05-14
Męski jest, aż za bardzo To taki łobuz, który lubi narobić zamieszania, zostawić kłęby dymu i odjechać z piskiem opon, walcząc ze swoim kierowcą przy każdej nadarzającej się okazji Nie jest to auto, w którym czerpie się przyjemność z atakowania zakrętów, a wręcz przeciwnie, przy wyższych prędkościach jest to walka o przetrwanie To auto nie ma większego sensu, bo ani nie jest wyjątkowo szybkie, ani się dobrze nie prowadzi, ekonomiczne i pakowne tym bardziej nie jest, ale za to wygląda kozacko i kierowcy spierdalają z lewego pasa jakby diabła zobaczyli
Można też przypalić kapcie przy niskich obrotach i czujesz się w nim wyjątkowo, bo spotkanie drugiego takiego jest bliskie 0 i większość ludzi nie ma pojęcia co to w ogóle jest
Kapelutek, kowbojki i muzyka country to zdecydowanie nie jest klimat tej generacji
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2020-05-24
Okazało się, że łożysko miało luzy, więc kupiłem piastę z łożyskiem. Tak na szybko w kraju znalazłem EBI i EDGE, więc skusiłem się na to co widać. W USA za podobną kasę (EDGE za 375 zł) miałbym MOOG, czyli najwyższą jakość, no ale może to też trochę wytrzyma
Obawiałem się tej wymiany...
...a okazało się, że stare udało się ściągnąć bez kombinacji
I zmienione
Z ciekawostek przyrodniczych, pokaz pojemności bagażnika samochodu o długości 5 metrów
Robi wrażenie
Dopiero wczoraj odkryłem, że oparcie kanapy się składa
Nie ogarniam tej zabudowanej przestrzeni w okolicy tylnych głośników, bo wygląda to tak, jakby pod spodem był zbiornik paliwa z ciągnika siodłowego
Wykorzystałem Pontiaca do prezentacji wideorejestratora.
Dla tych, którzy chcą posłuchać V8 i piszczących opon, jazda zaczyna się od 6:05. Przy hamowaniu w tunelu słychać co się działo przed wymianą piasty (11:28)
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 9054 Skąd: ____________________
Wysłany: 2020-05-25
Zbieżność była rozjechana, ale ogólnie rzecz biorąc nie są to auta, które w serii łatwo i pewnie się prowadzą. W porównaniu do W210, którego zawieszenie dalekie jest od sportowego, to Firebirdem strach szybciej wchodzić w zakręty... Jest ta niepewność czy zaraz nie wyleci Nie lubią też nierówności, ale to chyba norma u amerykańców sprzed lat, bo Corvetty po najechaniu na poprzeczną nierówność podobno potrafią przeskakiwać w bok
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 5759 Skąd: Bratislava
Wysłany: 2020-05-25
no ale to rzucanie wyglądało, jakbyś w torowej specyfikacji miał zajebiście rozbieżny przód, albo zawieszenie już się trzymało dzięki sile przyjaźni i jednorożców
Aż bym sprawdzał neta nad możliwymi upgradami, żeby doprowadzić prowadzenie chociaż do poziomu Matiza
Kapelutek, kowbojki i muzyka country to zdecydowanie nie jest klimat tej generacji
Tylko Synthwave!
Perły w bagazniku
Prawilne podejscie do tematu- ogarniecie magla i reszty pod spodem, fajnie sie to czyta i oglada. Nie wiedzialem, ze pod maska jest tak ciasno- w dodgu daytona na plycie 300c Dr Chris zachwycal sie ze mozna pol reki wsadzic pomiedzy grodz a silnik, a tu jest chyba na odwrot:D powodzenia w ujarzmianiu tego szatana, o ile zdecydujesz sie go zostawic- 3mam kciuki! Jakbys jednak zdecydowal sie rozstac, padnie na innego Amerykanca- nie probujacego urwac glowy przy kazdym zakrecie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum