Rdk zobacz na tabele ogolną a potem zweryfikuj pogląd o sprzęcie , na tym Track Day , między Corvette a Porsche uplasował się Leon TDI , a przed AMG z 6 litrowym silnikiem Bmw E30 318 is . Pomijając fakt że w mojej klasie strzepał nam tyłki Armata w CC
nie zrozumieliście mnie, ja bym musiał pewnie po takim upalaniu wrzucić to co zostało z mojego samochodu do jakiegoś kontenera i zawieść do domu
muszę pomyśleć, bo z chęcią nabrałbym doświadczenia przy pokonywaniu zakrętów, i nie chodzi o silnik, markę, pojemność, moc - stan samochodu i jego przygotowanie - mniejsze lub większę - to gra dużą rolę, bez porzadnego zawiasu nie ma co się tam pakować [a przynajmniej nie na takim jak mój] oraz w miare dobrych gum [o heblach nie wspominam]
nie zrozumieliście mnie, ja bym musiał pewnie po takim upalaniu wrzucić to co zostało z mojego samochodu do jakiegoś kontenera i zawieść do domu
muszę pomyśleć, bo z chęcią nabrałbym doświadczenia przy pokonywaniu zakrętów, i nie chodzi o silnik, markę, pojemność, moc - stan samochodu i jego przygotowanie - mniejsze lub większę - to gra dużą rolę, bez porzadnego zawiasu nie ma co się tam pakować [a przynajmniej nie na takim jak mój] oraz w miare dobrych gum [o heblach nie wspominam]
Nie przeszadzaj, przy seryjnym samochodzie wiecej się nauczysz.
Moj samochod nie gotowy, bylem jako kibic oraz szyderca z Jubikeja
Również zawitałem jako widz. Strasznie fajna impreza. Organizatorzy na poziomie więc wszystko szło bardzo sprawnie, bez przestoi i chaosu. Wystąpił mały problem z tubylcami, bo na drugim końcu pasa odbywał się ogólnowiejski zlot tjuninkowy, którego jak zwykle stałą atrakcją jest palenie laka beemką aż do spalenia się całej beemki Takie internetowe Dzidki Jabi stracił głos od wypier*alania debili z miejsca startu, a na parkingu odbywał sie pełnowymiarowy piknik Największe wrażenie i atrakcyjność imprezy podnosiły oczywiście fury z górnej półki. 3x EVO9, Sky, 2xC6, Porsche Dawida i to, co dla mnie było najciekawsze: Civici T Grodzia i Szafira latające co chwila z lancerami i mesiem amg. Grodzio oczywiście miażdżył wszystko, co się napatoczyło
Może sobie również kiedys wystartuje, ale boje się tak samo jak Rdk, że musiałbym po jednym takim eventcie pozbierać szufelką z asfaltu moje heble ( to na pewno ) i zawieszenie ( może by wytrzymało jeszcze drugi ) Wrzuce jakieś foty od siebie w długi weekend jak wróce do domu.
_________________ doloty, wydechy i Hondy Turbo/NA na życzenie - NGS-R
Może sobie również kiedys wystartuje, ale boje się tak samo jak Rdk, że musiałbym po jednym takim eventcie pozbierać szufelką z asfaltu moje heble ( to na pewno ) i zawieszenie ( może by wytrzymało jeszcze drugi )
pogadajcie z tomaciem. on mowil, ze jazda po ulicy znacznie mocniej masakruje zawiasy niz palowanie na torze, takze spoko mozecie uderzac na takie trackdaye bez obaw o zepsucie czegokolwiek
a w temacie - w sumie fajna impreza, oby wiecej takich!
pogadajcie z tomaciem. on mowil, ze jazda po ulicy znacznie mocniej masakruje zawiasy niz palowanie na torze
Markos.. nie zmyślaj. Nigdzie tak nie napisałem. Pisałem tylko że polemizowałbym co bardziej niszczy zawias, ale nie wypowiedziałem się co bardziej niszczy i w jakim sensie niszczy. Jak już coś piszesz to staraj się być precyzyjny
Zależy jaka jazda... po jakich drogach... na jakim zawiasie... To wszystko... dalsza dyskusja na ten temat w tym wątku nie ma sensu.
Aha... ty nie upalasz po torach i wozisz dupe tylko po mieście (sam tak pisałeś) a z zawiasu już masz śmietnik mimo że przebieg niewielki (sam się tym chwaliłeś na konkurencyjnym forum)
I zaraz dostaniecie po karteczce koloru czerwonego . Koniec tematu o zawieszeniu w tym temacie , mogę wam założyć inny nowy gdzie będziecie toczyć piane .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum