zawsze mialem auta NA, pare razy jezdzilem turbo i powiem tak
jeśli miałbym auto o tej samej mocy z silnikiem NA i turbo to:
na tor wolałbym mocne NA (jest poprostu szybsze w aucie FWD)
na codzień do jazdy wziałbym również NA (mniej delikatne)
jedynie w trasy przydałoby się turbo ze względu na elastyczność.
wynik: NA rządzi
_________________
k20lover
Auto: RS3, MX5 NB
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 570 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-01-29
lekki Koltecik Panie, ale dziękujemy za podzielenie sie swoich przeżyc związanych z tematem
NA vs Trubo
Youtro napisał/a:
jedynie w trasy przydałoby się turbo ze względu na elastyczność.
dużą elastyczność osiągniesz dużą pojemnością więc K24 albo 3.2 V6 też da radę.
dla mnie tylko NA
co kto lubi, zarówno 3.2 v6, jak i k24 będzie więcej paliło niż kute d16t w trasie a jeździło podobnie lub gorzej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum