Wysłany: 2010-11-03 Wymiana sprzęgła- siły na zamiary.
Witam kolegów.
Nie będe owijał w bawełnę, będe pisał prosto i proszę was o odpowiedzi i pomoc.
Jestem na studiach i nie mogę zajżeć na kanale pod moje civica coupe EJ6 z 96r i ocenić ile zajmie czasu wymiana sprzęgła. Czy ktoś wie ile mniej więcej może to trwać?? ile czasu wyjmuję się skrzynie, czy nie trzeba rozkręcać innych układów?? napisze że nie robiłem tego jeszcze i również nie mogę obecnie zobaczyć tego pod samochodem.
Wogóle zamiar jest taki, zakupiłem kilka częśći, i jak przyjadę na weekend do domu chcę wymienić sprzęgło i olej w skrzyni, tarcze i kolocki na przodzie i cały płyn hamulcowy oraz końcówki drążków kierowniczych i pojechac ustawić zbieżność, czy to będzie możliwe do zrobienia w jeden dzień?? W będe pracował z średnio doświadczonym mechanikiem.
o układy chodzilo mi, np chyba w oplu astrze jest przykre wyciągnac skrzynie, bo po za półosiami trzeba jeszcze mnóstwo innych rzeczy wyciągnąc żeby dopiero dostać się do skrzyni.
Auto: Honda Logo VTEC
Dołączył: 27 Sie 2010 Posty: 91 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2010-11-03
Po ostatnich jazdach z naprawami doszedłem do wniosku że lepiej wyciągnąć silnik i na nim grzebać poza komorą niż robić to w tym ścisku Tym bardziej jeśli chodzi o skrzynie i głębiej
Co do ogarnięcia wszystkiego w 1 dzień... hmmm pierwsze pytanie, czy masz wszystkie potrzebne narzędzia.
Po drugie czy wiesz wszystko co i jak zrobić bo na głowieniu się i szukaniu sposobu to jeden dzień braknie.
Z kumplem w 1 dzień przełożyliśmy silniki z mojej do jego i wieczorem już jeździł a zaczynaliśmy koło 9 z przerwą na obiad. Tyle że nie robiłem tego pierwszy raz więc było wiadomo co i jak.
Kanał i narzędzia są, w innych kilku samochodach już to robiłem kiedyś z tatą, lecz nigdy aż tak nie dłubaliśmy przy hondach, i tu troche się obawiam, że stracimy czasu na przemyśleniach więc jakieś rady co w jakiej kolejności robić aby było sprawnie chętnie wysłucham
wyciąganie silnika też uważam za zbędne, auto będe miał na kanale, więc mam zamiar wyciągnąc samą skrzynie, przy okazji zmienić w niej olej
Ostatnio zmieniony przez motoboy 2010-11-03, w całości zmieniany 1 raz
napewno jest łatwiej i co najwazniejsze wygodniej jak silnik jest po za komora, ale ten serwis to niestety musi być szybka akcja w ograniczonym czasie, wiec wyciaganie silnika odpada, a nawet nie mam żadnej dźwigni.
No koledzy- sukces! wszystko pomymślnie wymienione i auto sprawuje się znakomicie, sprzęgło EXEDY jest świetne, lekko się je wciska, przy spokojnej jeździe nie szarpie, delikatnie pracuje a przy ostreh jeździe pięknie przekazuje moc i auto dostaje kopa i dzie z impetem, hamulce heblują na stopa a koncówki drążków kierownic zych i geometria kuł sprawiły że kierownica leciutko się kręci i auto pięknie się prowadzi.
Więc można być zadowolonym, wszystko zrobione w przeciągu 11 godzin z przerwą na obiad hehe
Mam jeszczę małą dygresie, ponieważ projektuje teraz w programie dla siebie rozpórke kielichów z przodu, aby to podeszło pod pionową przepustnice, i teraz zastanawiam się czy ją nie przerobić tak, aby rególować ją śrubą rzymską i jak prawidłowo powinno się zakładać rozpórkę?? czy przy zakładaniu auto powinno byc na podnosnikach, zakładam rozpurke i dociągam śrubą rzymską?? możliwe że zaprojektuje sobie jeszcze dolną z przodu. Uchwyty będe robił na frezarce, będzie jeszcze gientarka i spawanie tigiem. Proszę o rady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
więc jakieś rady co w jakiej kolejności robić aby było sprawnie chętnie wysłucham 
i jak prawidłowo powinno się zakładać rozpórkę?? czy przy zakładaniu auto powinno byc na podnosnikach, zakładam rozpurke i dociągam śrubą rzymską?? możliwe że zaprojektuje sobie jeszcze dolną z przodu. Uchwyty będe robił na frezarce, będzie jeszcze gientarka i spawanie tigiem. Proszę o rady 