zrobisz tylko co z tego jak nie będzie go widać spod tłuszczu...
no i jest to zajebiście monotonny trening
do brzucha nie ma zbytniej filozofii, trzeba pamiętać że brzuch to nie tylko te kilka grudek na przodzie, brzuch to dość obszerna partia, należy zawsze zaczynać od dołu, czyli wszystkie unoszenia w zwisie [jakkolwiek to brzmi] później brzuszki, świece, spięcia, skosy, etc.
zrobisz tylko co z tego jak nie będzie go widać spod tłuszczu...
no i jest to zajebiście monotonny trening
do brzucha nie ma zbytniej filozofii, trzeba pamiętać że brzuch to nie tylko te kilka grudek na przodzie, brzuch to dość obszerna partia, należy zawsze zaczynać od dołu, czyli wszystkie unoszenia w zwisie [jakkolwiek to brzmi] później brzuszki, świece, spięcia, skosy, etc.
RDK ma rację, robisz brzuch na każdym treningu i to solidnie i ostro i nie ma chvja szesciopak sie pokaze.
To i ja się podepnę pod temat... Wagę mam jak najbardziej ok - 76/186 - ale na brzuchu jest trochę tłuszczu który nie koniecznie mi się podoba Szóstka weidera pomoże czy jakieś inne ćwiczenia? Czy w ogóle jakieś diety, stejki, rakiet fjule itd.?
rdk napisał/a:
aha... dla wszystkich sezonowców, jak ktoś chce pierwszy raz iść na siłkę teraz w lutym i zrobić sobie plażówkę na zakończenie szkoły to jest mocno w błędzie
jesteś w błędzie...winstrol z dekadurabolinem,bieganie i ćwiczenia na żyłkę czyli duża ilość powtórzeń i na lato będzie pięknie bo waga spadnie do 60 kilogramów przy 186 i brzucha bardziej niż nie będzie a wszyscy będą zadawać pytanie..
-Co sie stało się??
-Nie będzie niczego
Ostatnio zmieniony przez Pawco 2011-01-31, w całości zmieniany 3 razy
z typowych spalaczy polecam clenbuterol.
daje całkiem fajne efekty. jak ktos masuje ciezko a pozniej potrzebuje szybko się wyrzeźbić na lato to idealny szit dla niego.
u mnie z forma w te wakacje bedzie pewnie jeszcze kiepsko ale na przyszle bedzie juz malina.
Emre przez ile zruciłeś 5dych?
i jak Ty się tak człowieku zapuściłeś?
Od przedszkola puchlem jak pojebany... W 1 LO zegar pokazał 115kg... Potem było różnie, to schudlem 15 to przytylem 10... I tak do zeszłego roku gdzie się zawzialem i zszedlem do 65... Teraz jest 72 i raczej jem wszystko na co mam ochotę... ale od lutego znowu chce złapać trochę formy wiec skończy się pizza i makarony...
Od przedszkola puchlem jak pojebany... W 1 LO zegar pokazał 115kg... Potem było różnie, to schudlem 15 to przytylem 10... I tak do zeszłego roku gdzie się zawzialem i zszedlem do 65... Teraz jest 72 i raczej jem wszystko na co mam ochotę... ale od lutego znowu chce złapać trochę formy wiec skończy się pizza i makarony...
to szacuneczek Emre !
ja kiedyś ważyłem 100kg z obwodem pasa 88 i krateczką
później był wypadek na motorze, połamane kilka kości, troche szwów i rehabilitacja
siłka poszła na bok, wjechał za to na grubo %%% i inne sprzety. potrafiłem zamówic w tygodniu 4-5 razy pizze + jakies kebaby i makarony. o macku i kfc nawet nie wspominajac.
efekt 106 kg i obwód pasa 107(!) teraz po miesiecznej redukcji wskoczylem na 95 kg i 100 w pasie.
teraz moze byc tylko lepiej, od 14 zaczynam regularne treningi na silce z dieta itd. do przyszlych wakacji forma musi powrocic.
Ehh, na odchudzanie to jest sposób, a na przytycie? Nie żartuje, na mnie nic nie działa, mogę wpieprzać stejki, a nie jakieś tam kanapeczki, pizze, Mc, KFC, makarony i inne tłuste mięcha (na dodatek niezdrowe) i gówno z tego jest.
Co do brzucha to prosty przykład dęciaków gdzie muszą przyłożyć z przepony (a co za tym idzie przy oddechu też pracuje reszta) większość jest spasiona jak świniaki, a jednak mięśnie pod oponą mają.
Ehh, na odchudzanie to jest sposób, a na przytycie? Nie żartuje, na mnie nic nie działa, mogę wpieprzać stejki, a nie jakieś tam kanapeczki, pizze, Mc, KFC, makarony i inne tłuste mięcha (na dodatek niezdrowe) i gówno z tego jest.
x2
Mam taki sam problem. No nie ma bolca. Jem nawet i po 4/5 posiłków dziennie, i nie mogę wyjść ponad 60kg przy 176cm wzrostu.
_________________ If you're going through hell, keep going
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ale od lutego znowu chce złapać trochę formy wiec skończy się pizza i makarony... 
