dobra na powaznie. Ja w sumie nie wiem co bym wolal... czy wkladac silnik do eg4 czy moze kupowac eg5... Z jednej strony wiesz na czym stoisz, malowanie itp. itd. ale z drugiej strony seryjne eg4 rozni sie i to bardzo od seryjnego eg5. Nawet nie ma glupich stabilizatorow przechylu... Wiec jak taki temat to ja bym byl w kropce...
ale kupując eg5 też w 100% nie bedzie pewny co kupił, robiąc swapa masz większą pewność że auto jest sprawne i że masz wszystko w nim zrobione tak jak być powinno. Takie rzeczy jak stabilizatory hamulce itp. zawsze można z czasem dokupić.
Ja bym jednak kierował sie w stronę swapu
Auto: EG4+ i EG6+
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 324 Skąd: Rzgów lub Łódź
Wysłany: 2007-08-14
Matey napisał/a:
ale z drugiej strony seryjne eg4 (...) Nawet nie ma glupich stabilizatorow przechylu...
Moje już ma Też jestem w takim samym punkcie jak Ty, EG4+ odmalowane, zawiecha niedługo będzie skończona itd itp, ale pod maską 100% seria i nie wiem co robić, zwłaszcza, że w styczniu włożone było nowe D15B2... u mnie skończy się na minime na B7, głowicy D16Z6 lub na swapie na ów silnik. Powiem jedno, sprzedaż w ogóle nie wchodzi w grę. Mam nadzieję, że też swojego nie sprzedaż.
P.S. Może zamiast silnika zapodaj teraz większe hamulce na przód, może dodaj stabilizatory, to nie są duże koszta, a autko będzie gotowe pod większą moc. Jakby co to właśnie to wszystko przerabiałem u siebie więc mogę Ci o wszystkim napisać, co potrzeba, skąd to wziąć itd.
zrob zawias (sprezyny/amortyzatory/stabilizatory/poliuretan), zrob jakis swap na wieksze hamulce i gwarantuje ci, ze na nowo polubisz ten samochod i nawet silnika ci przestanie brakowac. jak znowu zacznie ci go brakowac - pomyslisz o swapie. po co zmieniac samochod, skoro masz fajne, rozwojowe i przede wszystkim juz teraz bardzo zadbane jajko? kupisz nastepny samochod i bedziesz przy nim musial zrobic to samo, co tu juz masz zrobione.
Mam strasznei podobny problem stary a swego czasu przeszła mnie mysl k20 heheh ja tez nie wiem co robic Ale chyba najrozsądniejsze i tanie rozwiązanie to zmienic autko:)
Auto: nh0ej9
Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 193 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-19
ja też na Twoim miejscu wolałbym zostawić swoje eg4 które dobrze znasz niż kupować eg5 w które napewno zainwestować będzie trzeba, bo do każdego auta trzeba dołożyć. Zgadzam sie ze zdaniem !markosa że po zmianie zawiasu, hebli to będzie zupełnie inne auto. Jakby nie było masz wtedy szybsze i bezpieczniejsze auto, wciągniesz zakręty dużo szybciej
jestem bardzo wdzięczny za rady, napewno wasze propozycje są rozsądniejsze i bezpieczniejsze. dzieki bardzo, samochód zostaje chyba że rodzina mi się powiekszy, a ja sukcesywnie będe inwestował tak aby autko stało się bardziej przyjazne, tymbardziej ze z ekonomicznego punktu widzenia chyba lepiej zostać przy tym co mam, niż pakować się w mocniejszą niewiadomą... może się kiedyś to wszystko odmieni, narazie ciułamy na usprawnianie eg4
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3256908
może całe auto na części kupić ?
obawiam się ze za taką cene to tylko przydałoby sie na sprzedaż plastyki i interior, bo zapewne silnik do remontu... moge sie mylić offkors. na początek daje sobie na luz, najpierw ogarne wszystkie sprawy mechaniczne które mnie trapią, później heble i moze zawias, później bede myślał o wzmocnieniu silnika, taka bedzie kolejnosc
ale dziękuje za zainteresowanie tematem
adrian napisał/a:
z tego jakie sluchy chodz po toronto ponoc RDK bedzie turbo burbo zakladal
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum