taka ze to ten sam ziom co wypierdalał ludzi na siano i ta sama wykładzina, tylko ze się wycwanił i nie napisał ze to od ek9, ale liczy na to że ktoś się złapie?
wiadomo że gość żeruje na niewiedzy innych, ale ja jakoś [pomijając że jest oszustem i krętaczem] nie mam do niego żalu że tak napisał.
Coś podobnego jak ogłoszenie na allegro że ktoś sprzeda zdjęcie iPhone'a a ludzie licytują po 800zł
cwaniactwo, które na forum jest niemile widziane bo jesteśmy jakąś tam grupą ludzi którzy się "znają" ale allegro jest bardziej "zewnętrzne" [co nie oznacza że powinno się nabierać innych]
nie jest ok, ale nie jest tez jakies mega zle i jak dla mnie to nie podchodzi pod oszustwo.
stosowna odpowiedź:
gaseb napisał/a:
to kup sobie ten dywan i ciesz się dywanem prawie jak z ek9 pomalowanym wałkiem i śmierdzącym farbą LOL
do Dario:
skoro nieinformowanie o istotnych szczegółach sprzedawanego przedmiotu jest dla Ciebie OK, to mam nadzieję że nie będziemy nigdy przeprowadzać żadnych transakcji..
_________________ gonić króliczka..
Ostatnio zmieniony przez soldi 2012-06-28, w całości zmieniany 1 raz
to kup sobie ten dywan i ciesz się dywanem prawie jak z ek9 pomalowanym wałkiem i śmierdzącym farbą LOL
skoro nieinformowanie o istotnych szczegółach sprzedawanego przedmiotu jest dla Ciebie OK, to mam nadzieję że nie będziemy nigdy przeprowadzać żadnych transakcji..
ale on nie musi informowac o wszystkim w aukcji. masz rece? masz telefon? napisz, zadzwon, wyslij maila, jak gosciu bedzie krecil to wtedy bedziesz mial podstawy zeby go oczerniac. wiem ze gosciu juz wczesniej wkrecal ludzi, ale chodzi mi tu tez o przyklad gdyby np byla to jego pierwsza aukcja.
Auto: FN2 & SB3 Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 7432 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-28
co ty wygadujesz? sprzedając coś masz psi obowiązek opisać wszystkie plusy i minusy a nie zwalać na kupujacego obowiązek dowiedzenia się co i jak (oczywiście mowa tu o uczciwych sprzedawcach).
dario jebnij się w łeb
obowiązkiem KAŻDEGO sprzedającego jest jak najlepsze opisanie przedmiotu a nie bycie kmiotem i liczenie na to, że może uda złapać się frajera
obowiązkiem KAŻDEGO sprzedającego jest jak najlepsze opisanie przedmiotu
noo tylko ze gdyby wszyscy tak dokladnie opisywali przedmioty to polowy by nigdy nie sprzedali. wy sie plujecie o dywan, a pomyslcie sobie jakie waly ida w sprzedawaniu samochodow. koniec offtop z mojej strony. niestety nasze prawo nic w tym nie zdziala i musimy sie z tym liczyc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum